Manchester City chce dwóch wielkich transferów. Klub walczy z czasem
Pep Guardiola chciałby w czwartek pozyskać dwóch zawodników: Alexisa Sancheza i Jonny'ego Evansa. Latem Manchester City wydał już około 250 mln euro na nowych piłkarzy.
PAP/EPA
/ EPA/RUI VIEIRA
/ Alexis Sanches cieszy się ze strzelenia gola
Okno transferowe w Anglii zamyka się 31 sierpnia o godz. 23:59. Mimo braku czasu, Pep Guardiola chce dokonać latem jeszcze dwóch ważnych transferów. Obaj piłkarze z pewnością podnieśliby jakość Manchesteru City.
Pierwszym graczem jest oczywiście Alexis Sanchez, którego transfer "ciągnie" się od wielu tygodni. Angielskie media informują, iż transakcja Chilijczyka w końcu powinna się udać. Nowa oferta The Citizens wynosi 70 mln euro i wszystko wskazuje na to, że Arsenal ją zaakceptował. Do ustalenia zostały jedynie szczegóły.
Dla Arsene'a Wengera jest to ostatni dzwonek, aby zarobić na skrzydłowym większe pieniądze. Przypomnijmy, iż obecny kontrakt Sancheza wygasa 30 czerwca 2018 roku. Za kilka miesięcy reprezentant Chile mógłby podpisać kontrakt z dowolnym klubem.
Drugim piłkarzem, który może trafić na Ethad Stadium jest Jonny Evans. 29-latek w przeszłości występował w Manchesterze United, a od 2015 roku jest zawodnikiem West Bromwich Albion, czyli nowego klubu Grzegorza Krychowiaka.
Środkowy obrońca zdecydowany jest na transfer. Pełne porozumienie muszą jeszcze wypracować oba kluby. Obecnie nie wiadomo, ile The Citizens chcą przeznaczyć na pozyskanie Evansa.
Przypomnijmy, iż w letnim oknie transferowym do Manchesteru City trafili między innymi: Benjamin Mendy, Kyle Walker, Ederson, Bernardo Silva czy Danilo.
