Korona do Chorzowa bez najlepszego strzelca
Łukasz Sekulski nie pomoże Koronie w najbliższych spotkaniach Lotto Ekstraklasy. Najskuteczniejszy zawodnik złocisto-krwistych nabawił się kontuzji mięśnia przywodziciela. Jego powrót do gry potrwa minimum dwa tygodnie.
Łukasz Sekulski kontuzji doznał na ostatnim treningu przed meczem ligowym ze Śląskiem Wrocław (1:2), dlatego już wtedy nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Szczegółowe badania wykazały, że wypożyczony z Jagiellonii Białystok napastnik naderwał mięsień przywodziciela.
- Po rezonansie wyszło, że Łukasz ma problemy z przywodzicielem. Zobaczymy jak to się będzie goiło. Myślę, że po kolejnej przerwie reprezentacyjnej będzie więcej wiadomo - powiedział trener Tomasz Wilman."Sekul" w obecnym sezonie rozegrał do tej pory 10 meczów, w których strzelił 5 goli.
Innym z graczy Korony, który na pewno nie wystąpi w nadchodzącym spotkaniu z Ruchem Chorzów jest Elhadji Pape Diaw. Senegalczyk dochodzi do siebie po operacji usunięcia wyrostka robaczkowego.
ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?