Stranieri z Lotto Ekstraklasy: imigranci zrobili polskiej lidze dobrą reklamę
21 obcokrajowców występujących na co dzień w klubach Lotto Ekstraklasy powiększyło w ostatnich dniach swój dorobek reprezentacyjny. Trzeba przyznać, że imigranci zrobili polskiej lidze świetną reklamę.
PAP
/ Michał Zieliński
Świetnie spisał się duet lidera Lotto Ekstraklasy, czyli Fiodor Cernych i Konstantin Vassiljev. Pierwszy wpisał się na listę strzelców w meczach el. MŚ 2018 ze Szkocją i Maltą, dzięki czemu ma na koncie już trzy trafienia w rozgrywkach - w całej Europie skuteczniejszych od niego jest tylko pięciu zawodników: Cristiano Ronaldo (5), Robert Lewandowski (5), Mario Mandzukić (4), Thomas Mueller (4) i Andre Silva (4).
- Nie myślałem, że będę strzelał w każdym meczu eliminacyjnym. Naturalnie cieszę się ze swojej skuteczności i mam nadzieję, że na tym nie poprzestanę - mówi Litwin, który jest kapitanem swojej drużyny narodowej.
Vassiljev natomiast był ojcem zwycięstwa Estonii z Gibraltarem (4:0). Najpierw rozerwał defensywę rywali kapitalnym prostopadłym podaniem do Mattiasia Kaita, który po chwili dał Estonii prowadzenie 1:0. Za moment sam "Maestro", jak nazywają go w ojczyźnie, pokonał Jordana Pereza efektownym lobem.
"W I połowie, jak reszta zespołu, nie grał dobrze, ale tuż po zmianie stron miał przebłysk geniuszu" - napisał o nim "Postimees", a "Ohtuleht" wybrał go zawodnikiem spotkania.
Bramki dla swoich drużyn narodowych zdobyli także Steven Vitoria z Lechii Gdańsk, Michaił Aleksandrow i Steeven Langil z Legii Warszawa oraz Adam Gyurcso z Pogoni Szczecin oraz Bence Mervo ze Śląska Wrocław. Vitoria w spotkaniu towarzyskim z Mauretanią zaskoczył bramkarza rywali efektownym wolejem, Aleksandrow pokonał Francuza Hugo Llorisa uderzeniem z rzutu karnego, Langil zdobył bramki w meczach z Dominikaną oraz Trynidadem i Tobago, Gyurcso w spotkaniu z Łotwą (2:0) strzelił gola z podania Nemanji Nikolicia, a Bence Mervo w meczu el. MME 2017 z Grecją najpierw zdobył dla Węgier honorową bramkę, a potem wyleciał z boiska z czerwoną kartką.
Warto odnotować debiut Vladislavsa Gutkovskisa w reprezentacji Łotwy. 21-letnim napastnikiem Bruk-Betu Termaliki Nieciecza nie bez przyczyny interesują się kluby z Anglii - zarówno z Premier League, jak i jej zaplecza.
W najlepszym humorze do Polski wrócił Tomas Vestenicky z Cracovii. Jego Słowacja wywalczyła awans na MME 2017, które zostaną rozegrane w Polsce. Z kolei Serbia Vanji Milinkovicia-Savicia z Lechii Gdańsk wystąpi w barażach o awans na ten turniej.
Na październikowych zgrupowaniach drużyn narodowych przebywało 27 obcokrajowców z klubów Lotto Ekstraklasy. 21 z nich powiększyło swój dorobek reprezentacyjny, a wspomniany Gutkovskis zaliczył debiut. Tylko rezerwowymi byli Pavels Steinbors, Jasmin Burić, Lasza Dwali, Ostoja Stjepanović i Boban Jović, a Deimantas Petravicius ostatecznie nie udał się na zgrupowanie Litwy U-21.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Krychowiak: Za kilka dni nikt nie będzie pamiętał o stylu
