Oto nowa "jedenastka" Borussii Dortmund? Aż pięć nabytków ma szansę na miejsce w składzie
W Borussii Dortmund tego lata dochodzi do małej kadrowej rewolucji. Po sfinalizowaniu ośmiu transferów trener Thomas Tuchel ma do dyspozycji bardzo szeroki skład i trudne decyzje do podjęcia.
Sześciu pewniaków z ostatniego sezonu
Wszystko wskazuje na to, że sześciu wicemistrzów Niemiec z 2016 roku nie musi obawiać się o miejsce w podstawowym składzie. Numerem 1 bez wątpienia pozostanie Roman Burki, na prawej stronie obrony pewniakiem jest Łukasz Piszczek, wśród stoperów równych sobie nie ma Sokratis Papastathopoulos, w drugiej linii ulubieńcem trenera jest Julian Weigl, a w ofensywie nie zabraknie miejsca dla Marco Reusa (o ile będzie unikał kontuzji) oraz Pierre-Emericka Aubameyanga.
Kto wypełni lukę po Hummelsie?
Odejście Matsa Hummelsa to ogromna strata dla Borussii Dortmund, na którą działacze zareagowali transferem Marca Bartry. Hiszpan w FC Barcelona był tylko rezerwowym, ale nieprzypadkowo został powołany do reprezentacji na Euro 2016. Drzemią w nim duże możliwości i jest faworytem do zajęcia miejsca u boku Sokratisa.
Mistrz Europy odeśle na ławkę Schmelzera?
Na lewej stronie obrony od lat numerem 1 jest Marcel Schmelzer, który zazwyczaj wygrywa rywalizację z Erikiem Durmem. Teraz doświadczonemu defensorowi może być trudno utrzymać miejsce w "jedenastce", ponieważ do Dortmundu przybył Raphael Guerreiro.
ZOBACZ WIDEO Martin Polacek: teraz mamy co wpisać do CV (źródło TVP)Portugalczyk jest świeżo upieczonym mistrzem Europy, który w decydujących meczach był podstawowym zawodnikiem kadry Fernando Santosa. Dotąd grał tylko we francuskim średniaku - FC Lorient, ale występy na Euro 2016 dały mu mnóstwo pewności siebie i sprawiły, że Tuchelowi trudno będzie posadzić go wśród rezerwowych.
Rode wypełni lukę po Gundoganie?
Sebastian Rode w Bayernie był tylko głębokim rezerwowym, lecz Borussia mimo to na jego pozyskanie przeznaczyła aż 12 mln euro. Sam zawodnik narzeka na brak szans do gry w Monachium i zapewnia, że w Dortmundzie pokaże pełnię nieprzeciętnych umiejętności.
Reprezentanci Niemiec dołączą do Reusa?
Reus gdy tylko jest zdrowy, należy do pewniaków. Jeśli upora się z problemami zdrowotnymi, do obsadzenia pozostaną dwa miejsca w drugiej linii, a faworytami do ich zajęcia są Mario Goetze jako następca Henricha Mchitarjana oraz na lewym skrzydle Andre Schuerrle.
Reus, Goetze, Schuerrle - chociaż cała trójka nie ma za sobą najlepszego okresu, takie zestawienie prezentuje się imponująco i musi budzić respekt u rywali. Alternatywą dla Schuerrle jest niezwykle uzdolniony Ousmane Dembele, jednak dyspozycja nastolatka z Francji to spora niewiadoma, podobnie jak wielkiego talentu z Turcji Emre Mora.
Aspiracje do miejsca w "jedenastce" tradycyjnie zgłasza Shinji Kagawa. Japończyk formy sprzed transferu do Manchesteru United wciąż jednak nie odzyskał. Wiele wskazuje na to, że będzie tylko dżokerem, chyba że po powrocie do macierzystego dyspozycji nie poprawi Goetze.
Oto prawdopodobna "jedenastka" Borussii w nowym sezonie:
Roman Burki - Łukasz Piszczek, Sokratis Papastathopoulos, Marc Bartra, Raphael Guerreiro - Sebastian Rode, Julian Weigl - Marco Reus, Mario Goetze, Andre Schuerrle - Pierre-Emerick Aubameyang.