Intensywne treningi Górnika Zabrze. "Nie było narzekania, wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy"
W piątek Górnik Zabrze zmierzy się na własnym stadionie z Pogonią Szczecin. Zabrzanie do tego starcia intensywnie przygotowywali się przez ostatnie dziesięć dni. - Nie było narzekania, bo nie mogło być - przyznał Grzegorz Kasprzik.
WP SportoweFakty
/ Roksana Bibiela
Rozgrywki Ekstraklasy wracają po reprezentacyjnej przerwie. Jednak kluby w tym czasie intensywnie pracowały i przygotowywały się do końcowej części sezonu. Tak było w Górniku Zabrze, który w ostatnich kolejkach walczyć będzie o utrzymaniu miejsca w elicie. Zabrzanie spotkali się na treningu nawet w Lany Poniedziałek.
- Nie było narzekania, bo nie mogło być. Zdajemy sobie sprawę z sytuacji, w jakiej jesteśmy i wiemy, że tylko ciężką pracą możemy ją poprawić. Dlatego nie mogło być narzekania, że mamy trening w drugi dzień świąt. Wiadomo, fajnie jest spędzić święta z rodziną, myślę że wszyscy je tak spędzili, a po południu spotkaliśmy na fajnym, przyjemnym treningu, który mam nadzieję zaowocuje wynikami w lidze - przyznał bramkarz Górnika, Grzegorz Kasprzik.
Od czasu zatrudnienia Jana Żurka w roli trenera w grze zabrzan widać progres. Ostatnie dni Ślązacy wykorzystali na pracę nad doskonaleniem gry w ofensywie, a także nad przygotowaniem motorycznym. - Te ponad trzy tygodnie pracy, którą wykonaliśmy od momentu zatrudnienia trenera Żurka owocują progresem formy fizycznej. Z dnia na dzień będzie coraz lepiej to wyglądało - ocenił Kasprzik.
Najbliższym rywalem Górnika będzie Pogoń Szczecin, która jest już pewna miejsca w grupie mistrzowskiej, ale wciąż ma o co walczyć. Zabrzanie zapowiadają walkę o zwycięstwo i poprawę swojej sytuacji w ligowej tabeli. Po 28. kolejce Górnik Zabrze ma 6 punktów straty do miejsca gwarantującego utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Zdaniem golkipera Górnika kluczowym piłkarzem Pogoni jest Rafał Murawski i to właśnie on może sprawić największe zagrożenie. - Na pewno Murawski to jest bardzo ważny piłkarz dla Pogoni. Nie tylko piłkarsko wnosi wiele do szatni, ale też swoim doświadczeniem jako człowiek jest motorem napędowym tej szatni i kluczową postacią zespołu. Ma bardzo dobry odbiór piłki, potrafi się przy niej utrzymać i zapoczątkować akcję. Jest to bardzo groźny zawodnik i trzeba będzie na niego uważać - stwierdził Kasprzik.
Mecz pomiędzy Górnikiem Zabrze i Pogonią Szczecin rozegrany zostanie w piątek 1 kwietnia, a jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.
