Dobre wejście Carlesa Martineza do drużyny. "Konkurencja faktycznie wzrośnie"

Najnowszym nabytkiem Zagłębia Sosnowiec jest 28-letni Carles Martinez. Ten defensywny pomocnik szybko dostał szansę debiutu w meczu kontrolnym. Czy ją wykorzystał?

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

We wtorek 23 lutego szeregi beniaminka I ligi zasilił Martinez. Jest on pierwszym hiszpańskim piłkarzem, który w historii klubu może założyć koszulkę Zagłębia. W nieoficjalnym meczu zadebiutował bardzo szybko, bo zaledwie dzień po podpisaniu kontraktu.

W środę sosnowiczanie zmierzyli się z rywalem z Czeladzi, IV-ligowym Górnikiem Piaski. Zagłębie odniosło pewną wygraną, bo w stosunku 8:0, z czego pięć bramek zdobyło w drugiej połowie.

Carles Martinez zagrał w pierwszej części sparingu. Hiszpan nie bał się rozgrywania piłki, a ponadto podpowiadał swoim nowym kolegom... po polsku.

- Martinez znalazł się tutaj po to, żeby podnieść jakość, zwiększyć konkurencję w zespole. Swoją postawą podczas sparingu pokazał, że ta konkurencja faktycznie wzrośnie. Jest to zawodnik o dużym potencjale technicznym, znakomicie prezentował się w odbiorze, potrafił grać na jeden kontakt, potrafił rozrzucać te piłki. Liczymy na jego pomoc w najbliższych meczach - ocenił trener drużyny Artur Derbin.

Polscy kibice mogą kojarzyć 28-letniego Martineza z gry w Ekstraklasie, kiedy to reprezentował barwy Piasta Gliwice w sezonie 2013/14 i 2014/15. W tym czasie łącznie 50 razy zakładał koszulkę gliwickiego zespołu.

Czy Carles Martinez wywalczy miejsce w podstawowym składzie Zagłębia Sosnowiec?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×