Czarna seria Śląska z Legią Warszawa. Wrocławianie znów skazani na porażkę?
W najbliższej kolejce Śląsk Wrocław rywalizować będzie w Warszawie z Legią. Nie dość, że zespół WKS-u ostatnio gra bardzo słabo, to jeszcze nie przemawiają za nim statystyki.
/ NORBERT BARCZYK / PRESS FOCUS / NEWSPIX.PL
Śląsk Wrocław w lidze w tym sezonie spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. W ostatniej kolejce Ekstraklasy piłkarze z Wrocławia przegrali 1:4 w Krakowie z Cracovią. Dla WKS-u było to siódme kolejne ligowe spotkanie bez zwycięstwa. Po raz ostatni z wygranej Zielono-Biało-Czerwoni cieszyli się 12 września, a od tego czasu zdobyli tylko dwa punkty i zsunęli się z 8. na 14. miejsce w tabeli.
Nadzieją dla wrocławian była jednak przerwa reprezentacyjna. W niej doszło do sporych zmian wewnątrz klubu. Do sztabu szkoleniowego Tadeusza Pawłowskiego dołączyli między innymi Dariusz Sztylka oraz Grzegorz Kowalski. Rywala na przełamanie Śląsk ma jednak bardzo trudnego, bo Legię Warszawa.
- To bardzo ciężki mecz. Legia to chyba na ten moment najmocniejszy personalnie, organizacyjnie i finansowo zespół w Ekstraklasie. My mamy jednak swoje atuty, które będziemy chcieli zaprezentować. Miejmy nadzieję, że praca, którą wykonaliśmy w przerwie na kadrę, da efekt - mówi Sztylka w rozmowie z WP SportoweFakty.
Wrocławianie w ostatnich spotkaniach z zespołem ze stolicy zupełnie sobie jednak nie radzą. Zielono-Biało-Czerwoni ostatni raz z zespołem z Warszawy zwyciężyli 8 maja 2013 roku. To i tak było jednak pyrrusowe zwycięstwo. Wówczas o tym, kto zdobędzie Puchar Polski decydowały dwa spotkania. Pierwsze, we Wrocławiu, Śląsk przegrał 0:2. W rewanżu przy Łazienkowskiej 3 zawodnicy WKS-u zwyciężyli 1:0, ale po końcowym gwizdku i tak musieli oglądać radość zawodników Legii, którzy cieszyli się z wywalczenia trofeum. Nikt we Wrocławiu zapewne nie przypuszczał, że na kolejny triumf dwukrotnych mistrzów Polski z Legią przyjdzie czekać tak długo.
Niecały miesiąc później Legia ze Śląskiem rozpoczęła bowiem swoją serię, która trwa do dziś. 2 czerwca w Warszawie stołeczna drużyna celebrująca mistrzowski tytuł w ostatniej kolejce sezonu wrocławian rozbiła w proch i pył, zwyciężając aż 5:0!
Później oba zespoły spotkały się jeszcze osiem razy - w tym dwa razy w Pucharze Polski. W tych rozgrywkach oba mecze zakończyły się remisem 1:1, więc o ostatecznym rozstrzygnięciu decydował konkurs rzutów karnych. W "jedenastkach" lepsi okazali się legioniści. Poza tym w sześciu meczach ligowych albo zwyciężała Legia, albo notowano remis. Śląsk od 2013 roku nie może więc znaleźć recepty na pokonanie stołecznego zespołu.
| Data | Rozgrywki | Mecz | Wynik |
|---|---|---|---|
| 02.06.2013 r. | Ekstraklasa | Legia Warszawa - Śląsk Wrocław | 5:0 |
| 28.09.2013 r. | Ekstraklasa | Legia Warszawa - Śląsk Wrocław | 2:1 |
| 09.03.2014 r. | Ekstraklasa | Śląsk Wrocław - Legia Warszawa | 1:1 |
| 13.09.2014 r. | Ekstraklasa | Legia Warszawa - Śląsk Wrocław | 4:3 |
| 12.02.2015 r. | Puchar Polski | Śląsk Wrocław - Legia Warszawa | 1:1 |
| 05.03.2015 r. | Puchar Polski | Legia Warszawa - Śląsk Wrocław | 1:1 |
| 08.03.2015 r. | Ekstraklasa | Śląsk Wrocław - Legia Warszawa | 1:3 |
| 17.05.2015 r. | Ekstraklasa | Śląsk Wrocław - Legia Warszawa | 1:1 |
| 19.07.2015 r. | Ekstraklasa | Śląsk Wrocław - Legia Warszawa | 1:4 |
Od ostatniego zwycięstwa Śląska Wrocław z Legią Warszawa oba zespoły zmierzyły się ze sobą dziewięć razy. Legia wygrała pięć spotkań, czterokrotnie zanotowano remis 1:1. Co ciekawe, nowy asystent Tadeusza Pawłowskiego, Dariusz Sztylka, jako piłkarz z Legią w Warszawie jeszcze nie przegrał. - Mam więc nadzieję, że teraz nastąpi jakaś mała analogia - komentuje były wieloletni kapitan Śląska. Milik i Drągowski wśród gwiazd
