Górnik zepchnie Cracovię z podium?

Pasy zajmują 3. miejsce w tabeli, ale po piętach depcze im kilka drużyn. W tym gronie jest Górnik Łęczna, który ma chrapkę na dogonienie krakowskiej ekipy.

Paweł Patyra 30 Października 2015, 07:00

Podopieczni Jurija Szatałowa złapali wiatr w żagle i spośród sześciu ostatnich meczów przegrali tylko jeden. Dzięki temu mają niewielką stratę do czołówki, choć plasują się na dziewiątej pozycji w tabeli. Do Cracovii łęcznianie tracą trzy punkty i mogą zniwelować ten dystans w piątkowy wieczór.

Górnik na własnym stadionie radzi sobie przeciętnie i regularnie przeplata wygrane porażkami - w tym sezonie trzy zespoły wróciły z Lubelszczyzny z tarczą. Grzegorz Piesio zna sposób na to, by gospodarze zgarnęli pełną pulę. - Trzeba się skoncentrować, zagrać na 120 procent i nie popełniać błędów - przekonuje 27-letni piłkarz.

W dużej mierze od Grzegorza Piesio zależy oblicze Górnika w ofensywie

Pozyskany latem z Dolcanu Ząbki Piesio ma pewne miejsce w składzie Górnika i jest jego mocnym punktem. Jak na razie nie zawodzi on w debiutanckim sezonie na boiskach Ekstraklasy. - Człowiek zawsze jest pewniejszy, jak cały czas dostaje szansę gry - podkreśla.

Z kolei Cracovia z powodzeniem toczy boje na dwóch frontach. W Ekstraklasie zajmuje miejsce na najniższym stopniu podium, zaś w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski pokonała Zagłębie Sosnowiec. Imponująca jest skuteczność Pasów - w tym sezonie strzelają przynajmniej jedną bramkę w każdym spotkaniu. Więcej goli od nich zdobyła tylko Legia Warszawa.

W poprzedniej kolejce podopieczni Jacka Zielińskiego potwierdzili, że drzemie w nich duży potencjał i rozgromili wicelidera - Pogoń Szczecin 4:1. To trzecia wygrana Cracovii różnicą trzech bramek w tych rozgrywkach. - Cracovia ma mocny środek. Wydaje mi się, że to będzie jej główną bronią - ocenia Piesio.

Górnik dwukrotnie gościł Pasy w poprzednim sezonie. Najpierw pokonał rywala 2:1, by dwa miesiące później gładko ulec mu 0:3. Teraz Cracovia jest na fali, lecz gospodarze chcą udowodnić, że mogą być groźni dla każdego przeciwnika.

Górnik Łęczna - Cracovia / pt. 30.10.2015, godz. 20:30

Przewidywane składy:

Górnik: Rodić - Mierzejewski, Bożić, Bielak, Leandro - Bonin, Pruchnik, Nowak, Tymiński, Piesio - Śpiączka.

Cracovia: Sandomierski - Deleu, Wołąkiewicz, Polczak, Jaroszyński - Kapustka, Dąbrowski, Covilo, Cetnarski, Rakels - Jendrisek.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Zamów relację z meczu Górnik Łęczna - Cracovia
Wyślij SMS o treści PILKA.CRACOVIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Łęczna[b] - Cracovia[/b]
Wyślij SMS o treści PILKA.[b]CRACOVIA[/b] na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT