Wigry - Zawisza: Maciej Bartoszek wskrzesi swoje marzenia?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jeszcze kilka kolejek temu, po awansie na pozycję lidera I ligi, Zawisza miał pewnie podążać ku ekstraklasie. Rzeczywistość okazała się brutalna.

Po objęciu stanowiska trenera w Zawiszy i awansie na pierwsze miejsce w tabeli, Maciej Bartoszek zapowiedział, że w I lidze sporo się jeszcze zmieni, ale życzyłby sobie, aby pozycja lidera do końca sezonu była zarezerwowana dla jego podopiecznych.

Rzeczywistość okazała się dla sympatycznego szkoleniowca okrutna. Zawisza przegrał dwa mecze i w I lidze spadł na szóste miejsce. Bydgoszczanie najpierw w spotkaniu na szczycie przegrali z 0:3 z Dolcanem Ząbki, a następnie dość niespodziewanie ulegli w Głogowie Chrobremu, który jeszcze niedawno przechodził kryzys. Porażka na Dolnym Śląsku bardziej boli spadkowicza z ekstraklasy, wszak Zawisza w Głogowie do przerwy prowadził.

W sobotę Zawiszę czeka trudny mecz
W sobotę Zawiszę czeka trudny mecz

W sobotę zespół Bartoszka czeka trudne zadanie. Jeszcze nie tak dawno temu Wigry były w kryzysie. Zespól z Suwałk po dobrym początku sezonu znacznie obniżył loty i przestał punktować. Przed tygodniem dość niespodziewanie przyszło przełamanie. Drużyna z północy Polski wygrała w Bełchatowie z innym spadkowiczem z ekstraklasy PGE GKS i opuściła strefę spadkową.

Do najbliższego rywala zespół Wigier traci niewiele, bo zaledwie sześć punktów. W przypadku pokonania Zawiszy drużyna z Suwałk może dostać się w środkowe rejony I ligi.

Goście jednak zapowiadają, że chcą przełamać się i z Suwałk przywieźć komplet punktów. - Jeżeli strzeli się jedną bramkę, trzeba zdobyć kolejną. Tego nam ostatnio zabrakło. Trzeba jak najszybciej wrócić na odpowiednie tory. Razem wygrywamy, razem przegrywamy i teraz razem musimy się podnieść - z[color=#000000;]apowiedział opiekun klubu z Bydgoszczy. - Nie ma łatwego spotkania, nie ma łatwego przeciwnika - dodał.

W sobotnim pojedynku w Zawiszy zabraknie kontuzjowanych Micy oraz Tomasza Wełnickiego. W drużynie Wigier za cztery żółte kartki nie może zagrać Bartłomiej Kalinkowski. W Zawiszy nadmiar napomnień eliminuje z gry Jakuba Łukowskiego.[/color]

Wigry Suwałki - Zawisza Bydgoszcz / sob. 24.10.2015 godz. 17.00

Przewidywane składy:

Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Jakub Bartkowski, Tomasz Jarzębowski, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz - Damian Gąska, Maksims Rafalskis, Mateusz Żebrowski, Łukasz Hanzel, Łukasz Moneta - Kamil Adamek.

Zawisza Bydgoszcz: Łukasz Sapela - Blazo Igumanović, Piotr Stawarczyk, Łukasz Nawotczyński, Krzysztof Nykiel, Maciej Kona, Arkadiusz Gajewski, Jakub Smektała, Sylwester Patejuk, Wasił Panajotow, Szymon Lewicki.

Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).

Zamów relację z meczu Wigry Suwałki - Zawisza Bydgoszcz Wyślij SMS o treści PILKA.ZAWISZA na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Wigry Suwałki - Zawisza Bydgoszcz Wyślij SMS o treści PILKA.ZAWISZA na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Kto wygra mecz?
Wigry Suwałki
Będzie remis
Zawisza Bydgoszcz
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
intro
24.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bartoszek.... Brak słów w słowniku mogących oddać to, co myślę o twoim "kunszcie trenerskim"...  
avatar
TOM BKS BKS BKS
23.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kolejna porażka i partoszek pomidory sadzić! Nawet jak uda się wygrać to i tak nie chcemy tego lumpa w Bydzi!!!  
avatar
ALPACA
23.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maciej Bartoszek wskrzesi swoje marzenia? * * OBY !!!!  
avatar
Z tylko na białym tle
23.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ten trener nie nadaje sie do pracy w klubie który mysli o powrocie do Ekstarklasy