Berg i Skorża - trenerzy skrojeni na Europę?

Maciej Kmita 17 Września 2015, 16:38

Pod wodzą Henninga Berga Legia rozegrała już 20 spotkań w europucharach i aż 16 z nich Wojskowi wygrali - to 80-proc. skuteczność norweskiego szkoleniowca! Do zwycięstw zaliczyliśmy też rewanżowy mecz III rundy el. Ligi Mistrzów 2014/2015 z Celtikiem Glasgow, który Legia wygrała na boisku 2:0, ale wynik spotkania został później zweryfikowany przez UEFĘ na niekorzyść warszawian ze względu na kilkuminutowy występ Bartosza Bereszyńskiego, który nie był uprawniony do gry.

• Lech Poznań i Legia Warszawa ruszają do Europy. Kto ma większe doświadczenie?

Jedynym rywalem, z którym Legia Berga przegrała pucharowy dwumecz, jest Ajax Amsterdam. W 1/16 finału poprzedniej edycji Ligi Europy Wojskowi ulegli ówczesnym mistrzom Holandii 0:1 i 0:3, a trzy z czterech bramek dla Ajaksu zdobył Arkadiusz Milik. Warto jednak przypomnieć, że Legia zagrała z Holendrami bez dwóch bardzo ważnych w tamtym czasie ogniw: Miroslav Radović i Ondreja Dudy.

Niech o tym, jak dobrze Legia Berga spisuje się w europucharach, świadczy to, że w trakcie minionego sezonu Wojskowi ustanowili aż trzy polskie rekordy w rozgrywkach UEFA: kolejnych zwycięstw (9), kolejnych spotkań bez porażki (11) i minut bez straconego gola (644).

Europejskie wyniki Legii pod skrzydłami Berga robią wrażenie, ale i Maciej Skorża ma się czym pochwalić. Awans z Lechem do Ligi Europy 2015/2016 jest jego trzecim wywalczonym z polskim zespołem do fazy grupowej rozgrywek UEFA. Pierwszy taki sukces zanotował już w swoim premierowym sezonie pracy w Ekstraklasie, gdy z Amiką Wronki dostał się do fazy grupowej Pucharu UEFA. Starć z Glasgow Rangers, Grazer AK, AZ Alkmaar i AJ Auxerre 32-letni wtedy Skorża dobrze nie będzie wspominał - Amica przegrała wszystkie cztery spotkania, tracąc 15 bramek, a zdobywając ich tylko trzy.

• Rekordy Legii, sensacje Lecha i cud w Londynie, czyli przeżyjmy to jeszcze raz!

Cieniem na dossier Skorży kładzie się kompromitująca wpadka z Levadią Tallin w II rundzie el. Ligi Mistrzów 2009/2010. W pierwszym, rozegranym w Sosnowcu, gdzie Biała Gwiazda występowała w roli gospodarza na czas remontu stadionu przy Reymonta 22, meczu Wisła szczęśliwie zremisowała 1:1 po golu Piotra Ćwielonga w doliczonym czasie gry, by w rewanżu ulec Estończykom 0:1. Po czasie Skorża zdradził, że w czasie przygotowań do sezonu tak pracował z zespołem, by szczyt formy przyszedł na kolejne rundy eliminacji. Szkoleniowiec Wisły otwarcie przyznał, że założył, iż jego zespół bez problemu przebrnie przez pierwszą przeszkodę.

Dwa lata później Skorżę na rękach nosili kibice Legii, gdy Wojskowi w fantastycznym stylu awansowali do Ligi Europy. Po 27 minutach rewanżowego meczu IV rundy eliminacji Legia przegrywała ze Spartakiem w Moskwie 0:2, ale jeszcze przed przerwą udało się jej doprowadzić do remisu 2:2 i wyrównać stan rywalizacji, a w doliczonym czasie gry II połowy bramkę na wagę awansu zdobył Janusz Gol. W grupie Legia zajęła drugie miejsce, ustępując PSV Eindhoven, a wyprzedzając Maccabi Tel Awiw i Rapid Bukareszt, ale w 1/16 finału uległa, choć nieznacznie Sportingowi Lizbona (2:2, 0:1).

Wreszcie w sezonie 2015/2016 Skorża stanął przed swoją trzecią szansą na awans do Ligi Mistrzów, ale tym razem jego zespół musiał uznać wyższość FC Basel. Szwajcarzy sami odpadli w IV rundzie eliminacji, a teraz Skorża otrzymał od losu szansę na rewanż, bowiem ekipa z St. Jakob-Park jest grupowym rywalem Kolejorza w Lidze Europy.

Maciej Skorża w rozgrywkach UEFA z polskimi klubami:

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.