Kluczowy stoper Lecha Poznań wciąż daleki od powrotu na boisko

Tylko bez dwóch ważnych piłkarzy pojedzie do Krakowa drużyna Lecha, jednak te absencje nieprędko staną się nieaktualne. Nadal nie ma dobrych wieści w sprawie zdrowia Paulusa Arajuuriego.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Fin nabawił się problemów w ostatnim meczu sezonu 2014/2015 z Wisłą Kraków (0:0). Opuścił wówczas boisko na początku drugiej połowy i do dziś nie uporał się z naderwaniem mięśnia dwugłowego uda.W jego sytuacji nic się niestety nie zmienia. - W przyszłym tygodniu czeka go kontrola lekarska i dopiero po niej dowiemy się jakie są dysproporcje jeśli chodzi o jego mięśnie. Po uzyskaniu tych informacji możliwe będzie w ogóle zaplanowanie procesu powrotu do treningu. Póki co Paulus robi coraz więcej, ciągle widać poprawę, ale to nadal tylko praca indywidualna. Do powrotu do gry jeszcze daleka droga. Trzeba pamiętać, że oprócz dojścia do pełni zdrowia konieczne jest jeszcze odbudowanie formy - wyjaśnił Maciej Skorża.
Do Krakowa nie pojedzie też Dawid Kownacki. - On również nie trenuje jeszcze z drużyną i absolutnie nie jest gotów, by nam pomóc w spotkaniu z Wisłą. Jeśli chodzi o Dawida, to cieszymy się przede wszystkim z tego, że udało się uniknąć zabiegu i mogliśmy zastosować leczenie zachowawcze. Myślę, że ten zawodnik dołączy do reszty zespołu pod koniec przyszłego tygodnia - dodał trener.

Na szczęście dla mistrza Polski żadnych nowych urazów nie ma. - Dyspozycja fizyczna po meczu z FC Basel jest dobra. Każdy chce grać, a ambicja zawodników jest na tyle duża, że niektórych lekarze muszą wręcz hamować. To budzi spory optymizm - zakończył Skorża.

Szymon Pawłowski: Szwajcarzy wycisnęli z tego meczu maksimum

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×