Trytko, Zając czy może Pilipczuk? Kim Korona chce postraszyć Jagiellonię?
Przy Ściegiennego trwa już ostatnie odliczanie przed startem nowego sezonu. Na początek do stolicy woj. świętokrzyskiego zawita Jagiellonia Białystok. Czy Korona ma kim postraszyć ekipę z Podlasia?
Lekarstwem na kłopoty złocisto-krwistych byłoby oczywiście pozyskanie nowego piłkarza. Ale prowadzone od dłuższego czasu negocjacje - o których informowaliśmy już wcześniej - nie przyniosły żadnych rezultatów. - Rozmawiamy z Mariuszem Stępińskim. Te rozmowy nie zostały co prawda zerwane, ale nasze stanowiska mocno się oddaliły. Drugim zawodnikiem, który był brany przez nas pod uwagę był napastnik Racingu Santander. Wybrał on jednak ofertę Herculesa Alicante - oznajmił Marcin Brosz. Oznacza to, że w pierwszej kolejce Korona będzie zmuszona do eksperymentu, który na dłuższą metę może okazać się mało korzystny w skutkach.