Andrzej Zamilski dla SportoweFakty.pl: Im mniej zmian w składzie, tym lepiej, to nie czas na eksperymenty
Andrzej Zamilski nie obawia się o formę reprezentacji Polski w meczu z Gruzją, ale nie chciałby zbyt wielu zmian w składzie, bo te jego zdaniem mogą znacząco obniżyć nasze szanse na zwycięstwo.
Duże szanse na grę daje się też Karolowi Linettemu, który w końcówce sezonu złapał wysoką formę i dołożył sporą cegiełkę do mistrzostwa Polski dla Lecha. - Karol sprawia niezłe wrażenie, ale choć jego zespół sięgnął po tytuł, to nie ma też przesadnych powodów do zachwytów. Pamiętajmy również, że w reprezentacji Linetty wciąż jest żółtodziobem. Nie wiem czy Adam Nawałka postawi na niego już od 1. minuty. Być może pośle go do boju w późniejszej fazie meczu. Selekcjoner musi zdecydować, czy chce ryzykować. Ja desygnując Linettego od początku miałbym duszę na ramieniu - zakończył.
