Pogoń Szczecin zaszokowała listą transferową. Radosław Janukiewicz na aucie

Charakterny bramkarz chciał zakończyć karierę w Pogoni Szczecin, ale prawdopodobnie nie będzie mu to dane. Poza nim na liście transferowej są jeszcze trzej piłkarze.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Radosław Janukiewicz grał dla Pogoni Szczecin od 2009 roku. Awansował z tym klubem do T-Mobile Ekstraklasy i już w elicie rozegrał 88 meczów między słupkami. Niedawno odrzucił ofertę transferową z Japonii i zapowiedział, że chce zakończyć karierę w granatowo-bordowych barwach. Był ulubieńcem trybun. Kibice wielokrotnie skandowali jego personalia z trybun. Bez wątpienia był zawodnikiem obecnej Pogoni, którego darzyli największą sympatią i szacunkiem. Po sezonie zasadniczym usiadł na ławce i już z niej nie powstał.
Decyzja w sprawie Janukiewicza jest szokująca, ale zaskoczyć mogą także inne nazwiska na liście transferowej. Wolną rękę w poszukiwaniu klubu otrzymali pomocnicy Michał Janota i Maksymilian Rogalski. Z utalentowanym, byłym graczem Feyenoordu Rotterdam wiązano duże nadzieje, ale trener Czesław Michniewicz szybko się nim zawiódł.

"Rogal" od pewnego czasu odstawał od partnerów i nie dostawał wielu szans. Grał sporadycznie, a kiedy już pojawiał się na boisku, nie tylko nie zachwycał, ale nawet zawodził. Ma na koncie pokaźną liczbę 175 meczów rozegranych dla Pogoni, a kilka lat temu był jej wiodącą postaci.

Czwarty z kwartetu to Michał Koj. Obrońca nie potrafił zadomowić się w jedenastce, grał rzadko, a najczęściej pojawiał się w zespole rezerw. Na dodatek zmagał się z licznymi kontuzjami, dlatego zostanie pożegnany bez żalu.

Tak poważne wietrzenie szatni zapowiada interesujące transferowe lato w Pogoni Szczecin. Sternicy klubu w porozumieniu z Czesławem Michniewiczem chcą, by drużyna była mocniejsza niż w ostatnich sezonach i planują wzmocnienia.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×