Jakub Szmatuła: Był to bardzo trudny mecz

Wydaje się, że Piast nie miał większych problemów z pokonaniem PGE GKS-u. Wszak zwyciężył aż 6:3. Bramkarz gliwiczan uważa jednak inaczej. - Był to bardzo trudny mecz - stwierdził.

Sebastian Kordek
Sebastian Kordek
Szaleństwo w Gliwicach. W tych trzech słowach można podsumować to, co działo się we wtorkowy wieczór przy Okrzei. - Nie pamiętam takiego meczu, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy. Mimo wszystko szkoda straconych bramek w końcówce, ale wydaje mi się, że byliśmy już za bardzo rozluźnieni, bo mieliśmy wynik 5:1. Nie może nam się coś takiego przytrafić w przyszłości, bo jesteśmy klasową drużyną. Myślę, że wyeliminujemy te błędy w następnym meczu - powiedział Jakub Szmatuła, bramkarz Piasta Gliwice.
Trzy punkty zdobyte przez gliwiczan są o tyle ważne, że swoje spotkanie wygrał Górnik Łęczna, który depce po piętach Piastunkom. - Wszystkie mecze, które pozostały do końca sezonu są bardzo ważne. My przede wszystkim skupiamy się na sobie i nie zwracamy uwagi na inne wyniki, więc cieszymy się, że dopisujemy sobie trzy punkty. Wbrew pozorom był to bardzo trudny mecz, bo GKS postawił ciężkie warunki - przyznał golkiper. W bramce PGE GKS-u Bełchatów stał Dariusz Trela, który jeszcze niedawno grał dla Piasta. - Myślimy przede wszystkim o sobie, więc ciężko mi powiedzieć co czuł Darek. Starałem się wywiązywać ze swoich obowiązków i skupiałem się na Piaście - skomentował były piłkarz Warty Poznań.

Jednym z zawodników, który w znaczącym stopniu przyczynił się do ogrania Brunatnych jest Konstantin Vassiljev- Jest on bardzo dobrym zawodnikiem i strzał ma naprawdę soczysty. To była jego pozycja, co udowodnił swoją postawą. Nie pierwszą taką bramkę strzelił i myślę, że nie ostatnią - pochwalił swojego kolegę doświadczony bramkarz.

Już w niedzielę podopieczni Radoslava Latala rozegrają kolejny mecz u siebie. Tym razem podejmą Podbeskidzie Bielsko-Biała- Strzeliliśmy sześć bramek, więc wydaje mi się, że da nam to pozytywnego kopa przed następnym spotkaniem z Podbeskidziem. Zrobimy wszystko, aby wyglądać jak najlepiej, a sezon zakończyć na możliwie najwyższej pozycji - podsumował Jakub Szmatuła.

Kamil Wilczek: Nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×