Zryw Kotwicy Kołobrzeg. "Rozbite łuki brwiowe, bandaże, przekrwione oczy"

Piłkarze beniaminka przełamali się pod wodzą nowego trenera. Z boiska zeszli jak z pola bitwy, a przed nimi następne, arcyważne spotkanie z Górnikiem Wałbrzych.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Sternicy Kotwicy Kołobrzeg mieli dużo czasu na przemyślenia po porażce z Energetykiem ROW-em Rybnik. Skutkiem była decyzja o pożegnaniu Piotra Rzepki i ściągnięciu na ławkę Piotra Tworka. Młody trener ma jasno postawione zadanie - utrzymać drużynę w II lidze. Po trzech dniach pracy z podopiecznymi coś drgnęło. Nowa miotła zdziałała cuda i beniaminek przełamał się pokonując Stal Stalową Wolę.
- Baliśmy się tego meczu, bo znamy potencjał Stali. Kilku jej zawodników grało w poprzednim sezonie ligę wyżej. Choćby Sekulski jest wartościowym napastnikiem, natomiast tym razem rywalom brakowało wykończenia. Stalówka zastosowała ciekawy manewr z przesunięciem lewego obrońcy i próbowała nas zaskoczyć tą stroną. Nie mogliśmy sobie z tym poradzić. Na szczęście dla nas wstrzeliwane ze skrzydła piłki nie znajdowały egzekutora - wskazał Piotr Tworek i zarazem komplementował swojego vis-a-vis na ławce gości, Jaromira Wieprzęcia.

Kotwica pokonała Stalówkę 1:0 po golu Damiana Kugiela, który główkował celnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Nie była to wielka partia beniaminka, ale wreszcie zagrał skutecznie i unikał banalnych błędów w obronie. Tworek wskazał na jeszcze jeden, kluczowy aspekt - zaangażowanie.

- Przyszło nam stoczyć ogromny bój na nasiąkniętym wodą boisku. Przed pierwszym gwizdkiem przeszła ulewa i warunki zrobiły się trudne. Na pewno nie było łatwo podnieść punkty z boiska - powiedział szkoleniowiec.
Kotwica Kołobrzeg wypatruje swoich szans na utrzymanie w II lidze Kotwica Kołobrzeg wypatruje swoich szans na utrzymanie w II lidze
- Wchodząc do szatni po meczu poprosiłem chłopaków, żeby popatrzyli na siebie. Koszulki zakrwawione, rozbite łuki brwiowe, bandaże na głowach, pot, przekrwione oczy. Tak trzeba walczyć o utrzymanie w II lidze. Takie zaangażowanie będę wymuszać. Brakuje natomiast momentami chłodnych głów, by wprowadzić arytmię w grze, uspokoić sytuację. Za szybko tracimy piłkę i następnie tracimy siłę, by ją odzyskać.

Nad Kotwicą Kołobrzeg rozjaśniło się niebo, ale powodu do euforii nie ma. Ostatnia wygrana pozwoliła utrzymać się w walce o utrzymanie, ale piłkarze znad morza pozostali w strefie spadkowej. Mają trudną sytuację oraz terminarz. Przed nimi arcyważne spotkanie z Górnikiem w Wałbrzychu. Rywal plasuje się jeszcze niżej w tabeli, ale ostatnio wysyła sygnały o niezłej dyspozycji.

- Przed nami jeszcze pięć szczebli do pokonania i na pewno nie będzie łatwo. Będziemy starać się ze wszech sił o utrzymanie dopóki starczy nam czasu i pracy na treningach. Czasu jest mało, ale postaramy się zmienić charakter gry. Jeśli tak się stanie będziemy w stanie walczyć z każdym o punkty. Cieszę się ogromnie, że pierwsze już zdobyliśmy.

Nowe walkowery Floty Świnoujście

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×