Jerzy Brzęczek: Jest duża satysfakcja

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty /  / Stadion Energa Gdańsk
WP SportoweFakty / / Stadion Energa Gdańsk
zdjęcie autora artykułu

- Jeśli wygrywa się z mistrzem Polski i z liderem to ma się poczucie ogromnej satysfakcji - mówił trener Lechii Gdańsk Jerzy Brzęczek.

- Przede wszystkim gratuluje chłopakom tego zwycięstwa. Zdobyliśmy zasłużone trzy punkty. Nie była to dla nas łatwa sytuacja. Graliśmy jednego więcej i musieliśmy ciągle utrzymywać wysoki poziom koncentracji - komentował na pomeczowej konferencji prasowej opiekun Lechii Gdańsk Jerzy Brzęczek. [ad=rectangle] Mecz z Legią obejrzało w Gdańsku komplet kibiców. - Dziękuje wszystkim, którzy przyszli i zrobili świetną atmosferę. Mam nadzieję, że na następne mecze nie będą nam potrzebne żadne akcje marketingowe. Oby cały stadion zapełniał się już regularnie - kontynuował Brzęczek.

Od pierwszych minutach Grzelczak i Makuszewski grali nie na swoich nominalnych pozycjach. - Mieli oni schodzić do środka i szukać strzału lepszą nogą. Zmieniliśmy to i chwilę później Makuszewski świetnie wykończył dośrodkowanie Nazario. 

Sędzia pod koniec spotkania nie uznał bramki Antonio Colaka, co zdenerwowało zarówno kibiców i zaskoczyło sztab Lechii. - Nie wiedzieliśmy co się dzieje. Gdy Kucian rozpoczął grę z rzutu wolnego to zrozumieliśmy, że gol nie został uznany. Wówczas na plac gry wszedł Mila, który dobrze przetrzymywał piłkę - zakończył Brzęczek.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
Zza winkla
11.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jerzy Brzęczek, który trenerskie doświadczenie zdobywał w 2-ligowym Rakowie, może z pewnością odczuwać satysfakcję ze zwycięstwa nad mistrzem Polski - i w ogóle z postawy prowadzonego przez sie Czytaj całość