PP: Lech musi awansować, by uniknąć szyderczych opinii. "Potrzeba nam sportowej złości"
Lech wygrał w Bełchatowie, ale to w żaden sposób nie uspokoiło emocji po ogromnej wpadce w Stargardzie Szczecińskim. Poznaniacy zdają sobie sprawę, że uratować ich może tylko awans.
Szymon Mierzyński
Po wstydliwej porażce 1:3 z Błękitnymi wicemistrz Polski zebrał ogrom krytyki, zmagał się też z szyderczymi opiniami, a tego rodzaju sytuacje nie są codziennością.
- Sami daliśmy podstawę do takich reakcji. Oczywiście są to trudne momenty w życiu każdego sportowca czy trenera, ale także element naszej pracy - zaznaczył trener Kolejorza, Maciej Skorża.Jak zawodnicy i sztab Kolejorza reagują na takie sytuacje? Rośnie zapewne presja, z którą trzeba sobie poradzić. - To po prostu musi w nas wzbudzić sportową złość. Tuż po spotkaniu żałowałem, że na rewanż musimy czekać ponad tydzień. Najchętniej rozgrywalibyśmy go tak szybko jak tylko się da - zakończył Skorża.