Dramatyczne sceny w Turcji. Autokar Fenerbahce zaatakowany

Z Turcji napływają dramatyczne doniesienia. Autokar z piłkarzami Fenerbahce został zaatakowany przez nieznanych sprawców. Według niepotwierdzonych kierowca doznał poważnych obrażeń.

 Redakcja
Redakcja
Do zdarzenia doszło po wyjazdowym meczu Fenerbahce z Caykurem Rizespor. Zespół ze Stambułu wygrał 5:1. W tym spotkaniu zagrał Ludovic Obraniak. Reprezentant Polski został zmieniony w 30. minucie gry i z podejrzeniem zawału serca trafił do szpitala. Badania wykluczyły tę ewentualność, ale lekarze zdecydowali pozostawić piłkarza Rizespor w szpitalu.
Okazało się, że to nie był koniec złych doniesień z Turcji. Autokar Fenerbahce został zaatakowany. Z miejsca zdarzenia napływały sprzeczne doniesienia. Według jednej wersji autokar piłkarzy Fenerbahce miał zostać obrzucony kamieniami, według drugiej wersji został ostrzelany. Miejscowa policja potwierdziła tę drugą wersję.

Przez długi czas nie było oficjalnych informacji na temat stanu zdrowia poszkodowanego kierowcy. Część tureckich mediów pisała o poważnych obrażeniach, kierowca w stanie krytycznym miał zostać przetransportowany do szpitala. Najnowsze doniesienia są bardziej optymistyczne, mówią o tym, że mężczyzna jest w stanie ciężkim, ale jego życiu nic nie zagraża. Lekarze usunęli z kości policzkowej mężczyzny kawałki metalu.

Źródło: TR NTV/x-news

Według Todays Zaman i strony 101 Great Goals za atakiem stoją bojówkarze Trabzonsporu, jednakże te doniesienia nie zostały jeszcze potwierdzone.

- To niewiarygodne. Mogło dojść do strasznego nieszczęścia, gdyby nasz kierowca nie wykazał się opanowaniem i nie zdołał zatrzymać pojazdu - powiedział prezes Fenerbahce Mahmut Uslu na antenie tureckiej telewizji.



Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×