Czwartek w Premiership: Nowy Bergkamp na Emirates, Arsenal może pokonać każdego

Napastnik Arsenalu Londyn Emmanuel Adebayor uważa, że Kanonierzy są w stanie w tym sezonie wygrać Ligę Mistrzów i nieważne z kim im przyjdzie się spotkać w ćwierćfinale. Natomiast Wigan Athletic przyznało, iż nie otrzymało jeszcze żadnej oferty kupna Emile'a Heskey'a. Z kolei Joe Kinnear wierzy, że Michael Owen podpisze nowy kontrakt z Newcastle United.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Wenger ma nowego Bergkampa

Pod wielkim wrażeniem jest Arsene Wenger. Powodem tych zachwytów to Jack Wilshere, którego Francuz zdążył porównać już do słynnego Dennisa Bergkampa. 16-letni Wilshere uważany jest za ogromny talent, a Wenger daje mu grać w pierwszym zespole.

- Wierzę, że może on grać na pozycji wysuniętego środkowego pomocnika, tak jak Dennis Bergkamp. Potrafi asystować oraz strzelać bramki - stwierdził Wenger.

Wilshere został najmłodszym zawodnikiem w historii Arsenalu, który zagrał rozgrywkach Premier League. Zdołał nawet zdobyć bramkę w Puchar Ligi Angielskiej.

Emmanuel Adebayor: Możemy pokonać każdego

- Możemy pokonać każdego - odgraża się przed piątkowym losowaniem Ligi Mistrzów Emmanuel Adebayor, snajper Arsenalu Londyn. Togijczyk jest bardzo optymistycznie nastawiony do dalszej fazy rozgrywek i uważa, że Kanonierów stać na zwycięstwo w Pucharze Mistrzów.

- Mieliśmy pecha w zeszłym sezonie w dwumeczu z Liverpoolem. Pokonaliśmy Fenerbahce w Turcji. To pokazało, że możemy pokonać każdego. Drużyna, która pokonała Milan straciła tylko jednego lub dwóch piłkarzy. Mamy skład mogący sięgnąć po triumf w następnym roku - powiedział Emmanuel Adebayor.

Kinnear optymistą w sprawie Owena

Najbliższe dni, może tygodnie rozstrzygną, gdzie przez kolejne sezony będzie grał Michael Owen. Napastnik Newcastle United negocjuje właśnie nowy kontrakt i dużą nadzieję na jego podpisanie ma Joe Kinnear. Szkoleniowiec Srok nie ukrywa, że bardzo chciałby, aby Owen został.

- Spędziłem z nim kilka dni temu godzinę czasu. Mówił, że to bardzo dobra oferta z opcją na trzy kolejne lata. Jestem optymistą - większym niż przed rozmową z nim. Za dwa-trzy dni wraz z agentem mają dać odpowiedź - powiedział Kinnear.

Garteh Southgate: Zawód trenera to szaleństwo

Menedżer w Premiership nie ma łatwego życia. Przekonał się o tym ostatnio Paul Ince, który po kilku miesiącach został zwolniony. Wcześniej ze swoimi klubami pożegnali się szkoleniowcy: Newcastle United, Tottenhamu Hotspur, West Ham United, Sunderlandu i Portsmouth.

Menedżer Middlesbrough Gareth Southgate uważa, że profesja trenera w zespole Premiership jest szaleństwem. Jego zdaniem dużą pomocą dla szkoleniowca jest poparcie ze strony zarządu jakie mają: Sir Alex Ferguson, Rafael Benitez, Arsene Wenger czy David Moyes. Musi on być także otoczony zaufanymi asystentami, którzy pomogą mu w pracy z zespołem.

Viduka może opuścić Newcastle

Prawdopodobnie po zakończeniu bieżącego sezonu z zespołem Newcastle United pożegna się Mark Viduka. Australijczyk ma zamiar wrócić do ojczyzny wraz z wygaśnięciem kontraktu (lato 2009).

Joe Kinnear poinformował, że takie jest życzenie Viduki, który chciałby pograć jeszcze przed własnymi kibicami w swoim kraju. Menedżer Srok chętnie przedłużyłby z nim kontrakt, bo chciałby mieć go do dyspozycji. Wydaje się jednak, że ostateczna decyzja została już podjęta i Viduka po zakończeniu sezonu opuści nie tylko St James Park, ale i Premiership, gdzie występuje od ośmiu lat.

Żadnych ofert dla Heskey'a

Prezes Wigan Athletic Dave Whelan poinformował, że klub nie otrzymał żadnych ofert kupna Emile'a Heskey'a. Reprezentantowi Anglii po zakończeniu bieżącego sezonu wygasa kontrakt z The Latics i dlatego najprawdopodobniej już zimą opuści JJB Stadium.

Spekuluje się, że Aston Villa, Everton, Tottenham Hotspur, Liverpool, a nawet Chelsea Londyn mają chrapkę na 30-letniego Heskey'a, który jest w ostatnich miesiącach w bardzo dobrej formie.

- Emile ma ważny kontrakt tylko do końca sezonu, ale mogę potwierdzić, że nie ma u nas żadnych ofert kupna - poinformował Dave Whelan.

Powrót Dyera przełożony

Jeszcze nie w ten weekend na ligowe boiska Premiership wróci zapomniany już nieco Kieron Dyer. 29-letni pomocnik zagrał ostatnio w meczu rezerw Młotów, ale po przerwie został zmieniony, gdyż jest przeziębiony.

Teraz jego powrót spodziewany jest na święta Bożego Narodzenia. Premiership rozegra swoje mecze 26 i 28 grudnia. Wówczas zostaną rozegrane dwie ligowe kolejki i można spodziewać się, że to właśnie w nich wystąpi Dyer.

33-krotny reprezentant Anglii do WHU trafił latem 2007 roku, ale od tamtej pory zdołał zagrać ledwie w trzech meczach. Kosztował Młoty sześć milionów funtów.

Sam Williams: Allardyce był numerem 1

Sam Allardyce cieszy się dużym zaufaniem działaczy Blackburn Rovers. W środę został nowym menedżerem klubu z Ewood Park, a John Williams, prezes Blackburn, oznajmił, że od początku chciał zatrudnić właśnie Allardyce'a.

- Sam Allardyce zawsze był facetem, który ma wyciągnąć nas ze strefy spadkowej. Wierzę, że jest to odpowiedni człowiek do tej pracy. Już latem rozmawiałem z nim i zrobił na mnie duże wrażenie - przyznał John Williams.

Allardyce podpisał z Blackburn trzyletni kontrakt. Rovers przegrali sześć ostatnich meczów i zajmują przedostatnie miejsce w lidze.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×