Stalówka odrobiła derbowe lekcje

Stal Stalowa Wola wygrała w meczu na szczycie z Energetykiem ROW Rybnik 2:1. Stalowcy musieli odrabiać straty, ale po drugim golu nie cofnęli się i nie pozwalali rywalom na szaleńcze ataki.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Stalowcy po dwóch przegranych z rzędu chcieli się zrehabilitować. Szybko stracili jednak gola, rywale z Rybnika nie schodzili z połowy Stalówki, ale po blisko 30. Minutach obraz gry się zmienił i do głosu doszli gospodarze. - Nie wyszedł nam początek zawodów, ale to chyba wyszło nam na dobre, że tak szybko straciliśmy gola, bowiem nie mieliśmy już nic do stracenia i odważnie zaatakowaliśmy rywali. Cieszymy się, że udało nam się zdobyć dwie bramki w końcówce, bo w Tarnobrzegu w ostatnich minutach straciliśmy dwie. Zmazaliśmy tą plamę po przegranych derbach - powiedział pomocnik Stali Radosław Mikołajczak.

Pomocnik ekipy z hutniczego miasta zdobył decydującego gola. Gracze z Podkarpacia w zaledwie 180 sekund rozstrzygnęli losy zawodów. - Udało się zdobyć bramkę po bardzo fajnej akcji. Danko wszedł, dograł mi świetną piłkę i nie pozostało mi nic innego, jak skierować piłkę do siatki. Szczerze mówiąc, to nawet nie wiedziałem, że w tak krótkim czasie zdobyliśmy te gole. Na boisku tego nie czuliśmy. Byliśmy tak skupieni na graniu i nie zastanawialiśmy się nad takimi rzeczami tylko na realizowaniu założeń taktycznych. Odrobiliśmy stratę, wygraliśmy i cieszymy się z tego - dodał.
Piłkarze ze Stalowej Woli odrobili lekcje po derbowej przegranej. Tam prowadzili przez dłuższy czas, ale oddali pole gry Siarce, która to wykorzystała i zaaplikowała Stali dwie bramki. Z ekipą z Rybnika tak nie było i po strzelonych golach Stal nadal atakowała, a w defensywie wychodziła znacznie wyżej i już w środku boiska rozbijała ataki Energetyka. - Wyciągnęliśmy wnioski z porażki w Tarnobrzegu i głośno sobie podpowiadaliśmy sobie, że trzeba wychodzić wysoko i nie dać się rozkręcić rywalom. Nie ważne z kim gramy, ale nie możemy pozwalać przeciwnikowi gracz i oddawać im pola, bo to wykorzystają jak Siarka. Teraz nie dopuściliśmy do tego i odrobiliśmy lekcje z derbów - kontynuuje.

Stalówka nie ma chwili wytchnienia. Już w piątek ekipę z hutniczego grodu czeka kolejny trudny bój, bowiem Stal zmierzy się w Pruszkowie ze Zniczem. Jesienią wysoko wygrała Stal, ale mecz mógł się zupełnie inaczej potoczyć. - Do przerwy mógł być tutaj w Stalowej Woli zupełnie inny wynik. Znicz mógł wygrywać ze 3:0. Nie wykorzystali swoich sytuacji i skończyło się takim rezultatem, ale dla nas. Znicz to dobry zespół. Oglądałem ich mecze z Lechem Poznań, mam tam też znajomych. Oni na pewno będą się jeszcze liczyli w walce o awans, bo mają niezłą drużynę, dobrze grają w piłkę. Czeka nas trudny bój, ale jeśli zagramy z taką determinacją jak z ROW-em Rybnik, ale od początku a nie od 30. minuty, to powinno być dobrze - zakończył Radosław Mikołajczak.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy Stalówka będzie w stanie powalczyć o awans do I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×