100. mecz Rafała Janickiego. "Dziękuję, że sędzia nie wyrzucił mnie z boiska"
Rafał Janicki w sobotę zagrał po raz 100. w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Po meczu podziękowałem sędziemu, że nie wyrzucił mnie z boiska - przyznał stoper Lechii Gdańsk.
Środkowy obrońca podczas meczu z GKS Bełchatów był bardzo aktywny. - To był dla nas bardzo ważny mecz i być może dlatego mnie tak energia rozpierała. Najważniejsze, że udało nam się wygrać i dalej jesteśmy w grze - komentował sam zainteresowany.
22-latek otwarcie przyznał, że jego zdaniem powinien wylecieć z boiska. - Po meczu dziękowałem sędziemu, że nie wyrzucił mnie z boiska, bo po faulu w ofensywie powinienem otrzymać kartkę. Uważam jednak, że to pierwsze "żółtko" było niezasłużone.
Janicki w tym sezonie kolejny raz zagrał z innym partnerem w środku obrony. Tym razem był to Gerson. Jak sam zawodnik ocenia współpracę? - Porozumiewamy się po angielsku i nie ma żadnego problemu. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby grać. Obojętnie kto obok mnie będzie występował - zakończył.