Henning Berg: Nie możemy się doczekać tego spotkania

- Nie możemy się już doczekać tego spotkania - mówi przed rewanżowym meczem ćwierćfinału Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław trener Legii Warszawa Henning Berg.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
W pierwszym, rozegranym 13 lutego spotkaniu Legia zremisowała we Wrocławiu 1:1. Wojskowi od tego czasu odnieśli jedno zwycięstwo, zanotowali jeden remis i ponieśli trzy porażki. Z kolei WKS w 2015 roku jeszcze nie wygrał - po remisie z Wojskowymi w Pucharze Polski zaliczył dwa remisy i porażkę w T-ME.
Śląsk to dobry zespół i choć nie wygrał w tym roku, to rezultaty nie zawsze odzwierciedlają prezentowany poziom. My coś o tym wiemy po dwumeczu z Ajaksem - mówi trener Legii. - Wrocławianie powinni wygrać z Jagiellonią, strzelili trzy gole Górnikowi, a z Cracovią grali podobnym składem, jak w meczu z nami zaledwie trzy, cztery dni później. Nasz rywal prezentuje dobry poziom, ale my również. Nie możemy się już doczekać tego spotkania - dodaje Berg.

Choć Legia odpadła już z Ligi Europy i teraz rywalizuje tylko na dwóch frontach, Norweg nie wyklucza, że w dalszym ciągu będzie rotował składem, choć już w mniejszym stopniu niż wcześniej: - Jak już powtarzałem, gra na trzech frontach była dużym wyzwaniem. Teraz nie rywalizujemy już w Lidze Europy, więc rotacji będzie mniej. Należy jednak pamiętać, że wciąż pozostajemy w cyklu, w którym w trzy tygodnie rozegramy łącznie osiem meczów.

Legia Warszawa straci Henninga Berga?!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×