Serie A: Roma vs Juventus, czyli wielki hit w poniedziałek. Kontrowersji znów nie zabraknie?

Na poniedziałkowy wieczór zaplanowano pojedynek dwóch najwyżej notowanych zespołów w Serie A. Faworytem jest bez wątpienia Juventus Turyn, ponieważ AS Roma od dwóch miesięcy rozczarowuje.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Spotkanie odbędzie się w nietypowym dla rozgrywek Serie A dniu, ponieważ rzymianie jeszcze w czwartkowy wieczór toczyli zacięty bój z Feyenoordem w Lidze Europy. Gdyby zatem spotkanie miało dojść do skutku w niedzielę, drużyna Rudiego Garcii nie miałaby wystarczająco dużo czasu na przygotowania, a działacze liczą, że rywalizacja dostarczy co najmniej tylu emocji co mecz obu tych drużyn w rundzie jesiennej.5 października 2014 roku Stara Dama pokonała Giallorossich 3:2, a trzy gole padły po strzałach z rzutów karnych. Nie brakowało opinii, że prowadzący tamto spotkanie Gianluca Rocchi nie powinien ani razu wskazać na "wapno", przez co wypaczył wynik i podarował zwycięstwo obrońcy tytułu. Faktem jest, że Roma na Juventus Stadium rozegrała świetne zawody, a do zaprezentowanego wówczas poziomu od dłuższego czasu nie potrafi się już zbliżyć.
Miralem Pjanić i spółka wpadli w kryzys na początku grudnia. Od tego czasu wygrywają tylko od święta, a wyspecjalizowali się w remisach z nisko notowanymi drużynami. Tracą punkty nie tylko na wyjazdach, ale też na własnym terenie (m.in. z Empoli oraz Parmą). Spośród 12 oficjalnych spotkań w 2015 roku w regulaminowym czasie wygrali zaledwie 3 i to wszystkie różnicą jednego gola. Po wygraną zdołali sięgnąć w Rotterdamie (2:1), a trener Garcia liczy, że jego zespół właśnie na dobre się przełamał. Juventus w dwóch pierwszych miesiącach roku wygrał 8-krotnie przy trzech remisach. To bardzo dobry bilans podopiecznych Massimiliano Allegriego, choć Bianconeri raczej niczym nikogo nie olśnili. We wtorek drużyna stanęła na wysokości zadania, wytrzymała presję i pokonała u siebie 2:1 Borussię Dortmund w Lidze Mistrzów. - Czy zwycięstwo zapewni nam mistrzostwo? Mamy wprawdzie sporą, 9-punktową przewagę, ale po tym meczu obu drużynom pozostanie jeszcze aż 13 spotkań. Zmierzą się dwa najlepsze zespoły Serie A i liczę przede wszystkim, że ten pojedynek będzie dobrą reklamą włoskiego futbolu - mówi Allegri.
Piłkarze AS Romy w ostatnich tygodniach rzadko mają powody do radości Piłkarze AS Romy w ostatnich tygodniach rzadko mają powody do radości
Wśród gospodarzy nie zagrają Maicon, Federico Balzaretti, Leandro Castan, Kevin Strootman oraz nowe nabytki: Seydou Doumbia i Victor Ibarbo. Juventus do Wiecznego Miasta uda się bez kontuzjowanego Andrei Pirlo, którego w jedenastce zastąpi Roberto Pereyra, natomiast pod małym znakiem zapytania stoją występy Paula Pogby i Arturo Vidala. W przodzie obok Carlosa Teveza trener prawdopodobnie ponownie postawi na Alvaro Moratę i posadzi na ławce Fernando Llorente.

Roma gościła Juventus na Stadio Olimpico dwukrotnie w 2014 roku. W pojedynku pucharowym wygrała 1:0, natomiast tuż przy finiszu Serie A uległa gościom z Piemontu 0:1, ale tamto spotkanie nie miało już większego znaczenia.

AS Roma - Juventus Turyn / pon. 02.03.2015 godz. 20.45

Przewidywane składy:

Roma: De Sanctis - Torosidis, Manolas, Yanga-Mbiwa, Holebas - Pjanić, De Rossi, Nainggolan - Ljajić, Totti, Gervinho.

Juventus: Buffon - Lichtsteiner, Bonucci, Chiellini, Evra - Vidal, Marchisio, Pogba - Pereyra - Tevez, Morata.

Sędzia: Daniele Orsato.

Juventus Turyn pozbawi AS Romę wszelkich złudzeń? "Wygramy i wrócimy do walki o tytuł"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Jakim rozstrzygnięciem zakończy się szlagier Serie A?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×