Trener Juventusu: Kolejne gole były blisko, Borussia po przerwie nie istniała
Szkoleniowiec Bianconerich żałował zmarnowanych okazji strzeleckich w drugiej połowie meczu z Borussią Dortmund. Z występu swoich podopiecznych w 1/8 finału Ligi Mistrzów był jednak zadowolony.
Konrad Kostorz
Na półmetku włosko-niemieckiej rywalizacji Juventus Turyn jest krok bliżej awansu niż Borussia Dortmund. Zwycięstwo w stosunku 2:1 nie daje jednak mistrzowi Italii komfortu psychicznego. - Wynik jest sprawiedliwy, chociaż kolejne gole dla nas były blisko. Mieliśmy sporo dogodnych okazji strzeleckich po przerwie. Borussia natomiast w drugiej połowie nie istniała, nie pozwoliliśmy jej praktycznie na nic - ocenił Massimiliano Allegri.
Nastroje Allegriemu i kibicom Juventusu popsuła kontuzja, której doznał Andrea Pirlo. - Opuścił murawę z powodu problemów z łydką. W środę zostanie poddany badaniom i przekonamy się, jak poważny to uraz - stwierdził szkoleniowiec, którego zespół w poniedziałek wystąpi w hicie Serie A przeciwko AS Romie.