O miejsce w czołowej ósemce - zapowiedź meczu Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim spotkaniu 21. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Piast Gliwice podejmie PGE GKS Bełchatów. Dla obu drużyn stawką jest miejsce w grupie mistrzowskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Obecnie Piast Gliwice zajmuje dziesiątą pozycję z dorobkiem dwudziestu sześciu punktów. PGE GKS Bełchatów plasuje się lokatę wyżej i ma "oczko" przewagi nad niebiesko-czerwonymi. Natomiast ósma Pogoń Szczecin zdobyła w dwudziestu jeden kolejkach dwadzieścia dziewięć punktów. Jeśli zatem gliwiczanie, którzy mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Portowcami, w poniedziałek zdobędą trzy punkty, to miną szczecinian w tabeli. Jeśli jednak to Brunatni sięgną po pełną pulę, to oni wskoczą do grupy mistrzowskiej. [ad=rectangle] Z całą pewnością na korzyść bełchatowian przemawia fakt, że w październiku dostali w Gliwicach srogie lanie - przegrali 0:5 w Pucharze Polski. Takich porażek się nie zapomina i przy najbliższej okazji chce się rywalowi zrewanżować. Dodatkowo PGE GKS dokonał ciekawych transferów i teraz jest to inny zespół, aniżeli sprzed czterech miesięcy.

Co ciekawe trzech z pozyskanych przez Brunatnych zawodników w przeszłości grało dla Piasta. Mowa tu o Dariuszu Treli, Damianie Zbozieniu oraz Sebastianie Olszarze. Wszyscy trzej podczas swojego pobytu przy Okrzei odgrywali w barwach Ślązaków bardzo ważne, jeśli nie kluczowe role. Bardzo możliwe, że w poniedziałek wszyscy trzej wyjdą na boisko od pierwszej minuty.

Gospodarze też jednak mają coś do powiedzenia. Po niepowodzeniu w Chorzowie, do Piastunek dotarło, że walka o czołową ósemkę będzie bardzo zacięta. Atutem gliwiczan będą oczywiście swoje ściany, ale i fakt, że wyciągnęli oni wnioski po porażce z Niebieskimi. W każdym razie obie strony mają coś do udowodnienia, więc szykuje się ciekawe widowisko.

Oby nie zostało ono popsute przez choroby czy kontuje. Angel Perez Garcia być może nie będzie mógł skorzystać z Kamila Wilczka, Piotra Brożka, Dobrivoja Rusova, Jakuba Szmatuły, Tomasza Mokwy oraz Armando Nievesa. Klubowi lekarze robią jednak wszystko, aby postawić ich na nogi.

Mniej zmartwień ma Kamil Kiereś. Opiekun bełchatowian nie skorzysta z usług kontuzjowanych Bartosza Ślusarskiego i Adriana Basty.

Mecz poprowadzi Szymon Marciniak z Płocka.

Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów, pon. 23.02.2015r. godz. 18:00

Przewidywane składy: Piast Gliwice:

Dobrivoj Rusov Adrian Klepczyński, Csaba Horvath, Armando Nieves, Hebert Silva Santos - Tomasz Podgórski, Radosław Murawski, Łukasz Hanzel, Gerard Badia - Sasa Zivec - Kamil Wilczek.

PGE GKS Bełchatów: Dariusz Trela - Piotr Witasik, Błażej Telichowski, Paweł Baranowski, Damian Zbozień - Michał Mak, Grzegorz Baran, Paweł Komołow, Maciej Małkowski - Arkadiusz Piech, Sebastian Olszar.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów Wyślij SMS o treści PILKA.BELCHATOW na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów Wyślij SMS o treści PILKA.BELCHATOW na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu:
Jakim rezultatem zakończy się spotkanie Piasta Gliwice z PGE GKS-em Bełchatów?
Zwycięstwem Piasta
Remisem
Zwycięstwem PGE GKS-u
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)