Lukas Droppa: Mam dobre wspomnienia z meczów z Jagiellonią

W najbliższej kolejce Śląsk Wrocław zmierzy się z Jagiellonią. Dla Lukasa Droppy, zawodnika WKS-u, zespół z Białegostoku to akurat jeden z ulubionych przeciwników. Dlaczego?

Artur Długosz
Artur Długosz
W ostatnim spotkaniu przeciwko Jagiellonii Białystok Lukas Droppa wpisał się na listę strzelców, a także pokazał się z bardzo dobrej strony. Teraz zespół prowadzony przez Michała Probierza przyjeżdża do Wrocławia, aby w sobotę stanąć do rywalizacji z WKS-em.
- Na pewno mam dobre wspomnienia z poprzednich meczów z Jagiellonią. Zagraliśmy, nie tylko z mojej strony, ale i z całego zespołu, bardzo dobre spotkanie. Myślę, że teraz też tak zrobimy i zdobędziemy w weekend trzy punkty - mówi pomocnik zielono-biało-czerwonych.

Droppa złapał dobry kontakt z nowym zawodnikiem WKS-u, Peterem Grajciarem, który we Wrocławiu typowany jest jako następca Sebastiana Mili. - Trochę o tym rozmawialiśmy. Nie zwraca na to uwagi. On chce pomóc zespołowi, sobie. Chce jak najwięcej strzelić bramek. Też gra o swój kontrakt. Nie mówimy dużo o Sebastianie - zaznaczył piłkarz.

- Myślę, że Peter jest dobrze przygotowany. Będzie wyglądał coraz lepiej - mówi o swoim koledze pomocnik Śląska Wrocław.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×