WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka nożna
  3. Serie A
  4. Juventus FC
  5. Arkadiusz Milik
  6. Holandia: Przełamanie Ajaksu w kuriozalnych okolicznościach, epizod Arkadiusza Milika

Holandia: Przełamanie Ajaksu w kuriozalnych okolicznościach, epizod Arkadiusza Milika

Po trzech meczach bez wygranej po komplet punktów sięgnął w końcu Ajaks Amsterdam, ale przełamanie złej serii mistrzowie Holandii zawdzięczają fatalnemu błędowi bramkarza Go Ahead Eagles.
Maciej Kmita
Maciej Kmita
W 88. minucie spotkania przy stanie 1:1 Wesley Verhoek wycofał piłkę do Mickeya van der Harta, ale golkiper gospodarzy nie trafił w toczącą się do niego futbolówkę, a ta ku jego rozpaczy wturlała się za linię bramkową. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że 21-letni van der Hart jest wypożyczony do Deventer z Ajaksu.
Gol zdobyty w tak kuriozalnych okolicznościach przerwał niemoc Ajaksu, który nie potrafił sięgnąć po zwycięstwo w trzech ostatnich kolejkach. W czterech meczach rozegranych po zimowej przerwie mistrzowie Holandii zdobyli tylko cztery punkty i ich strata do przewodzącego tabeli Eredivisie PSV Eindhoven wzrosła do 12 "oczek".

Arkadiusz Milik po raz drugi z rzędu zaczął mecz na ławce rezerwowych, choć kontuzjowany jest Kolbeinn Sigthorsson, z którym jesienią grał wymiennie. Trener Frank de Boer zrezygnował z Polaka w wyjściowym składzie na rzecz gry z "fałszywą 9", którą był Lasse Schoene, czyli nominalny pomocnik.

W 26. minucie Ajaks wyszedł na prowadzenie za sprawą Anwara El-Ghaziego, ale na kwadrans przed końcem stracił je po golu Sjoerda Overoogra. Pięć minut później trener de Boer sięgnął po Milika, ale Polak nie rozruszał ofensywy. Na szczęście dla gości w sukurs przyszedł im van der Hart, po którego kiksie Ajax sięgnął po komplet punktów. Po końcowym gwizdku kibice gospodarzy wygwizdali 21-letniego bramkarza, którego pocieszali nie koledzy z obecnej drużyny, a piłkarze Ajaksu.

Ajax to rywal Legii Warszawa w 1/16 finału Ligi Europejskiej. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane 19 lutego w Amsterdamie, a rewanż odbędzie się tydzień później w Warszawie. Do czasu pierwszego starcia z Wojskowymi Ajax rozegra jeszcze jeden mecz - 15 lutego zmierzy się w lidze z Twente Enschede.

Go Ahead Eagles - Ajax Amsterdam 1:2 (0:1)
0:1 - El Ghazi 26'
1:1 - Overgoor 76'
1:2 - Verhoek (sam.) 88'

Mickey van der Hart popełnił błąd:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Skomentuj 17
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (17)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Marian2928 Zgłoś komentarz
    Aby chociaż na Legię nie złapali formy. Teraz jest słabo.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • hans1611 Zgłoś komentarz
      nie odpala co zrobic?
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • Modafi Zgłoś komentarz
        Nie chcę tu nikogo pouczać... Ale nazwa klubu z Amsterdamu, to Ajax a nie Ajaks. A wracając już do tematu to mam nadzieję, że tą formę Ajax zdoła utrzymać do dwumeczu z Legią :)
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Gemini Zgłoś komentarz
          Mecz sprzedany, taki gol w 88 minucie to nie może być przypadek.
          3 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • BVB_09 Zgłoś komentarz
            De Boer robi to umyslnie, aby inne kluby zainteresowane Milikiem zrezygnowaly z pozyskania Arka
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • Ufo10 Zgłoś komentarz
              Ten bramkarz to chyba jakaś rodzina Boruca
              2 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • abcmateusz Zgłoś komentarz
                SF robią się na drugi onet, wp itp. Wszędzie szukają tylko sensacji... Maciej Janowski (żużlowiec) powiedział w ostatnich dniach całą prawdę na temat SF.
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • espanadavid Zgłoś komentarz
                  Widać że piłka już za bramkarzem zaczęła podskakiwać...
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • Che Zgłoś komentarz
                    Ten de Boer jest nienormalny. Ma zdrowego, przyzwoitego, może teraz trochę w gorszej formie napastnika i z niego nie korzysta. Przecież grając z Schoene na pozycji fałszywego napastnika
                    Czytaj całość
                    Ajax w ogóle nie istnieje w ataku. Nie ma do kogo podać z przodu, bo wszyscy rozgrywają. Ajax to nie Hiszpania, nie te umiejętności i napastnika potrzebują jak tlenu. Jeśli upatrywać przyczyny tego, że Ajax jednak nie obroni tytułu mistrzowskiego to cała wina leży po stronie trenera i jego idiotycznych decyzji.
                    1 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • Kurczak Zgłoś komentarz
                      Świat się tyle lat śmiał z Holy Goalie, teraz czas na zmianę warty. Zaczynam: hahaha, ale Wpuszczak. :D
                      1 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • lokowatyzg Zgłoś komentarz
                        Tak samo ja Boruc w meczu z Irlandią :D
                        1 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        Polacy za granicą Polska Arkadiusz Milik Piłka nożna w Holandii Piłka w Europie Amsterdam Holandia Eredivisie Ajax Amsterdam Piłka nożna Go Ahead Eagles Deventer
                        Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                        ×
                        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                        ×
                        Sport na ×
                        Zamorano: Polak pozbawiony trofeum