Piłkarze Realu przepraszają kibiców! Najgorszy mecz w erze Ancelottiego

Zawodnikom Realu Madryt za swój występ w derbach wypada tylko przeprosić. Sam Carlo Ancelotti przyznał, że to najgorszy mecz Królewskich pod jego wodzą.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Co mają do powiedzenia piłkarze Realu Madryt po najwyższej porażce od ponad 4 lat? - Musimy przeprosić kibiców, to była wielka porażka. Mamy luty, przed nami jeszcze sporo sezonu, ale jesteśmy silni i musimy dalej walczyć o mistrzostwo - zapewnił Daniel Carvajal.
Wydaje się, że wielki błąd przy pierwszym trafieniu popełnił Iker Casillas. - Piłka przeszła po nogach Nacho i Varane'a, przekoziołkowała lekko, to nie był błąd. Atletico było lepsze od nas, pokonali nas w każdym aspekcie, gratulujemy. Jesteśmy skoncentrowani na tym, aby poprawić pewne rzeczy, więc to się więcej nie zdarzy... Teraz możemy tylko przeprosić kibiców.

- Dziś zagraliśmy katastrofalnie. Wyszliśmy na boisko z chęcią wygrania, ale później wszystko się zmieniło - dodał Karim Benzema.

Zadowolony ze swoich podopiecznych nie był również Carlo Ancelotti. - Zabrakło nam wszystkiego. Żaden piłkarz nie zagrał dobrze, a teraz musimy zmienić nastawienie. Trzeba utrzymać spokojną głowę. Za wszystko ja biorę odpowiedzialność. To najgorsze spotkanie od kiedy tutaj jestem. Bardzo łatwo podsumować spotkanie: Atletico wygrało, ponieważ jej piłkarze byli lepsi w każdym aspekcie gry.

- Muszę podziękować swoim piłkarzom za to popołudnie. Nie mam zespołu, mam grupę. Grupę, która gra bardzo dobrze i chce to kontynuować mecz po meczu. Gramy tak jak trenujemy, a trenujemy po to, żeby lepiej grać - zapewnił Diego Simeone.

Najwyższa porażka Realu od pamiętnej "manity"! Blancos przerwali ligową passę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×