Tomasz Hołota wiosną znów... obrońcą?
Piłkarze Śląska Wrocław przygotowują się do rundy wiosennej T-Mobile Ekstraklasy. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego rozgrywają mecze kontrolne, które mają wpłynąć na jakość gry WKS-u.
Od początku zimowego okresu przygotowawczego Hołota wystawiany był już jednak jako środkowy pomocnik. W sparingu z CSKA Sofia z konieczności piłkarz znów musiał jednak zagrać jako obrońca. - Nasi stoperzy się rozjechali. Z konieczności zagrałem jako środkowy obrońca. Przypomniałem sobie, jak to się gra. Nie było problemem wystąpić na tej pozycji. Myślę, że nie wyglądało to najgorzej - komentował zawodnik.
Wydaje się jednak, że była to tylko sytuacja awaryjna, a Hołota wiosną powinien już po boiskach biegać nie tuż przed Mariuszem Pawełkiem, ale nieco wyżej. Czy z korzyścią dla zespołu? Warto zaznaczyć, że Hołota to zawodnik niezwykle wszechstronny. W samym tylko Śląsku występował już nawet i na boku pomocy.