Transferowy niewypał opuści Legię
W warszawskim klubie wiele obiecywano sobie po ściągnięciu Ronana. Po ostatnim tegorocznym meczu brazylijski obrońca prawdopodobnie opuści stolicę i żaden kibic nie będzie po nim płakał.
Konrad Kaźmierczak
Brazylijski obrońca trafił do stołecznego zespołu przed sezonem 2014/15 na zasadzie wypożyczenia z Fluminense. 20-letni zawodnik miał zwiastować owocną współpracę Legii Warszawa z brazylijskim klubem. Tymczasem Brazylijczyk okazał się transferowym niewypałem, który miał ogromne problemy z aklimatyzacją i w konsekwencji nie potrafił zaistnieć w pierwszej drużynie. W trakcie swojego półrocznego pobytu nie zdołał nawet zaliczyć debiutu w zespole mistrza Polski.
Sprowadzenie zawodnika z Kraju Kawy okazało się transferową pomyłką, którą tak naprawdę trudno wytłumaczyć. Przedstawiciele warszawskiego klubu uważnie przyglądali mu się podczas turnieju Deyna Cup. Skautom Legii wówczas zaimponował przede wszystkim swoim ofensywnym stylem gry oraz dryblingiem i szybkością. Na tle rówieśników wyróżniał się wyszkoleniem technicznym. Nieprzypadkowo otrzymywał także powołania do młodzieżowej reprezentacji Brazylii.