Maciej Skorża zadowolony z łotewskiego obrońcy. "Nie schodzi poniżej pewnego poziomu"

W ubiegłym tygodniu zajęcia z pierwszym zespołem Lecha rozpoczął Antonijs Cernomordijs. Trener Maciej Skorża jest zadowolony z formy Łotysza i wiąże z nim spore nadzieje.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

18-latek trafił do Poznania już latem, jednak ze względów proceduralnych nie mógł zostać zatwierdzony do gry. Mimo to szkoleniowiec wicemistrza Polski pozytywnie ocenił go w listopadowym sparingu z Pogonią Szczecin (1:1), w którym spędził na boisku 90 minut.

Tydzień temu Antonijs Cernomordijs rozpoczął treningi z pierwszym zespołem Kolejorza. Wcześniej przez kilka miesięcy pracował z III-ligowymi rezerwami.
- Ten zawodnik spędził z nami cały mikrocykl i muszę przyznać, że wygląda obiecująco. Jest jeszcze w bardzo młodym wieku, mimo to nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu. To dobrze rokuje na przyszłość - powiedział Maciej Skorża.

Mimo wszystko trener wicemistrza Polski zachowuje na razie powściągliwość. - Liczę na Cernomordijsa, ale jeszcze za wcześnie, by uznawać go za wielkie wzmocnienie tylko dlatego, że przeszedł z rezerw do pierwszej drużyny. Czeka go sporo nauki.

Na jakiej pozycji Skorża widzi Łotysza? - W pierwszej kolejności to dla mnie środkowy obrońca. Mógłby też grać jako defensywny pomocnik, jednak uważam, że bardziej pasuje do niego rola stopera - zaznaczył szkoleniowiec.

Środkowy obrońca z Łotwy pierwszym zimowym wzmocnieniem Lecha Poznań?

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×