Maciej Makuszewski: Spójrzmy prawdzie w oczy

Maciej Makuszewski po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała otwarcie przyznał, że sytuacja Lechii Gdańsk jest bardzo zła. - Musimy spojrzeć prawdzie w oczy - stwierdził skrzydłowy.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
Lechia Gdańsk przegrała 0:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała i biało-zieloni mają na swoim koncie zaledwie 18 punktów i zajmują 13. miejsce w ligowej tabeli. - Jestem zły i załamany, że tak to wygląda. Przed sezonem też liczyliśmy na to, że zagramy o europejskie puchary - stwierdził po tym pojedynku Maciej Makuszewski.
Gdańszczanie od sześciu spotkań nie potrafią wygrać spotkania i zamiast walczyć w górnej części gry muszą martwić się, aby nie dogoniła ich strefa spadkowa. - Spójrzmy prawdzie w oczy. Dziś każda wygrana jest nam bardzo potrzebna, aby odbić się od dna.

Teraz lechiści na PGE Arenie zagrają z Piastem Gliwice, a następnie pojadą do Poznania. - Mamy te dwa mecze i musimy w nich punktować. Dziś potrzebujemy wsparcia od wszystkich. Chcemy się odbudować i to jak najszybciej. Kibice muszą nam pomóc w tej trudnej chwili.

Biało-zieloni w poprzednim sezonie również przeżywali trudne chwile. - Też było źle, ale wyszliśmy z tej sytuacji obronną ręką. Wierzę w to, że teraz również uda nam się to i zaczniemy dobrze grać - zakończył skrzydłowy gdańskiego klubu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×