Wojciech Stawowy: Gdybym nie wierzył w utrzymanie, to bym tu nie przychodził
W poniedziałek Wojciech Stawowy został zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec Widzewa Łódź. Nowy trener Widzewa przychodzi do Łodzi z dużym optymizmem i wierzy w to, że wywalczy utrzymanie.
48-letni przyznał, że klub prowadzi już rozmowy z zawodnikami, którzy mają wzmocnić szeregi łodzian na rundę wiosenną i pomóc w walce o zachowanie miejsca w I lidze. - Oczywiście każdy zespół oczekuje wzmocnień, jestem po rozmowie z prezesem, chcemy budować silny zespół, mieszanką młodości i doświadczenia. Jestem dużym optymistą. Wierzę w to, że drużyna będzie dobrze funkcjonowała. Na razie nie będę wypowiadał się o personaliach. Od 8 do 17 grudnia przyjrzymy się wszystkim piłkarzom. Zobaczymy kto chce walczyć - zakończył
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.