Śląsk zmienił żelazne ustawienie defensywy
W niedzielnym spotkaniu Śląsk Wrocław zremisował 1:1 z Pogonią Szczecin. Tadeusz Pawłowski na tę potyczkę musiał zmienić żelazne ustawienie swojej defensywy i Tomasza Hołotę zastąpił Mariusz Pawelec.
Śląsk Wrocław już od dawna gra stałą czwórką zawodników w defensywie. Miejsce na prawej strony zajmuje Paweł Zieliński, rolę stoperów pełnią Tomasz Hołota i Piotr Celeban, a za lewą flankę odpowiada Dudu Paraiba.
W niedzielnym spotkaniu z Pogonią Szczecin zaszła jednak zmiana. Tomasza Hołoty zabrakło bowiem nawet na ławce rezerwowych, a jego miejsce zajął Mariusz Pawelec.Szkoleniowiec WKS-u pochwalił także Pawelca, który zastąpił Hołotę. - Mariusz jest solidnym zawodnikiem. W sobotę po rozruchu rozmawiałem z nim i mówiłem, że wiem o jego ambicji i waleczności, i nie musi mi tego udowadniać na boisku. Niech pokaże spokój i rutynę. Cieszę się, że to zrobił. Wiadomo, że jest takim zawodnikiem, który wsadzi głowę, dużo gra wślizgiem, ale ja chciałem zobaczyć jego klasę i spokój. Cieszę się, że to zrobił. Powiedziałem mu, że chcemy budować zespół w oparciu o takich zawodników jak on, którzy zrobią wszystko dla dobra drużyny - zaznaczył Pawłowski.