Jacek Dembiński dla SportoweFakty.pl: Wszyscy zaczynają się nas bać, nawet Niemcy
Jacek Dembiński uważa, że reprezentacja Polski jeszcze nie pokazała pełni swoich możliwości, ale udany początek eliminacji Euro 2016 sprawił, że rywale nabiorą do niej szacunku.
Czy Polska stała się faworytem grupy? - Pewne jest jedno: wszyscy się nas teraz boją, nawet Niemcy. Nikt już nas nie zlekceważy i będziemy budzić respekt dopóki nie zdarzą nam się jakieś głupie wpadki. Nie musimy czuć wielkiego strachu, bo mistrzowie świata póki co nic wielkiego nie pokazują. Trzeba być jednak czujnym, bo oni prędzej czy później odzyskają dobrą formę, do tego bez względu na wyniki będą pewni siebie. Następne mecze eliminacyjne odbędą się dopiero w marcu i wtedy dyspozycja poszczególnych rywali może być zupełnie inna niż teraz - stwierdził były napastnik Lecha Poznań, Widzewa Łódź, Hamburgera SV i Amiki Wronki.
Jakiego składu można się spodziewać we wtorkowej towarzyskiej potyczce ze Szwajcarią? - Myślę, że selekcjoner da pograć piłkarzom, którzy w Tbilisi nie dostali szansy. To ważne, żeby każdy z reprezentantów poczuł się pewnie. Mamy zresztą kontuzje, więc zmiany są konieczne. Chciałbym zobaczyć w dłuższym wymiarze czasowym takich zawodników jak choćby Karol Linetty - zakończył Dembiński.