Dwa etapy przerwy reprezentacyjnej w Lechu Poznań

Na dwa etapy podzielił sztab szkoleniowy Lecha przerwę reprezentacyjną. Plan - co stało się już regułą - realizuje jednak zaledwie kilkunastu graczy.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
- Zajęcia prowadzi się teraz zupełnie inaczej niż w pełnej grupie, ale to oczywiście nie oznacza, że nic nie możemy zrobić. Jednostki, które mamy już za sobą też wiele nam dały. W trwającym tygodniu chcemy podtrzymać dobrą formę sportową, a w kolejnym - gdy wrócą już kadrowicze - skupimy się na przygotowaniach do wyjazdowego starcia z Piastem Gliwice - powiedział asystent Macieja Skorży, Dariusz Żuraw.Jak zdaniem sztabu szkoleniowego Kolejorza będzie wyglądać dyspozycja zawodników, którzy wyjechali na zgrupowania reprezentacji? Czy treningi w innym otoczeniu mają na nią wpływ? - Myślę, że nie powinno to niczemu zaszkodzić - zaznaczył Żuraw.
Drugi trener Lecha zwrócił jednak uwagę na inny aspekt. - Większe znaczenie ma to ile ci zawodnicy będą grali. Wiadomo, że jeśli zaliczą dwa występy w pełnym wymiarze czasowym, a do tego dojdą podróże, to poziom zmęczenia może być wysoki. Jeśli chodzi jednak o sferę psychiczną - a przecież nie każdemu jest dane występować w kadrze - takie wyróżnienie wpływa na piłkarzy raczej pozytywnie niż negatywnie.

Na zgrupowania reprezentacji wyjechali: Jan Bednarek, Dariusz Formella, Kasper Hamalainen, Luis Henriquez, Tomasz Kędziora, Dawid Kownacki, Karol Linetty, Gergo Lovrencsics oraz Jakub Serafin.

Lech Poznań notorycznie zawala końcówki. "Nie szanujemy piłki"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×