Zobacz jak Grzegorz Krychowiak znokautował własnego bramkarza (wideo)
Spotkanie Sevilli z Levante bardzo poobijany zakończył Beto. Bramkarz Andaluzyjczyków musiał być szyty po zderzeniu ze swoim kolegą z drużyny - Grzegorzem Krychowiakiem.
Igor Kubiak
Już w pierwszej połowie wydawało się, że Beto opuści boisko. Przy rzucie wolnym dla Levante UD, bramkarz Sevilli FC nie dogadał się z Grzegorzem Krychowiakiem i po solidnym zderzeniu obaj od razu padli na murawę. Polak po chwili wstał, ale golkiper potrzebował blisko 5-minutowej interwencji lekarskiej związanej z szyciem podbródka i zakładaniem opatrunku.
Być może oba ciosy wpłynęły na postawę bramkarza w 80. minucie, kiedy to popełnił fatalny błąd przy rzucie rożnym, a Levante zdołało doprowadzić do wyrównania.
Pechowy występ Beto w meczu z Levante: