Brendan Rodgers po porażce z Realem: Awans do 1/8 finału wciąż w rękach Liverpoolu
Menedżer The Reds nie rozdzierał szat po trzeciej porażce The Reds w czwartym występie w Lidze Mistrzów. Wyjaśnił, z jakich przyczyn nie wystawił teoretycznie najsilniejszej jedenastki.
Konrad Kostorz
Liverpool FC po porażkach 0:1 z FC Basel oraz 0:3 z Realem Madryt uległ Królewskim różnicą jednego gola na Santiago Bernabeu. The Reds wystąpili w dość eksperymentalnym składzie, a mimo to potrafili stawić czoła obrońcom tytułu i dali sobie wbić tylko jednego gola.
Liverpool zagra w 1/8 finału, jeśli pokona zarówno Ludogorec Razgrad na wyjeździe, jak i FC Basel przed własną publicznością. Jeśli Szwajcarzy wcześniej wygrają jednak z Realem Madryt, The Reds będą musieli zwyciężyć z nimi różnicą dwóch goli.