Angel Perez Garcia: Jest mi smutno, chciałem wygrać dla kibiców

- Dziękuję kibicom, którzy złożyli mi z trybun życzenia urodzinowe - mówił po meczu ze Śląskiem Wrocław trener Piasta Gliwice, Angel Perez Garcia.

Artur Długosz
Artur Długosz
Piast Gliwice wysoko przegrał we Wrocławiu ze Śląskiem. Pierwsza połowa zakończyła się jednak bezbramkowym remisem. Piastunki w tej odsłonie pojedynku głównie się jednak broniły. Po przerwie Śląsk zdecydowanie ruszył do ataku i strzelił trzy gole.
Był to mecz, w którym w pierwszej połowie nie mieliśmy wielu problemów. Kontrowaliśmy dobrze poczynania rywala. W drugiej połowie zdekoncentrowaliśmy się. Daliśmy dwa prezenty, które wykorzystał Śląsk. To bardzo dobrze ofensywnie ustawiona drużyna. Wykorzystali nasze błędy i rozstrzygnęli mecz. Dziękuję kibicom, którzy złożyli mi z trybun życzenia urodzinowe. Jest mi smutno, chciałem dla nich wygrać to spotkanie. Chcę jednak podkreślić, że z ostatnich sześciu meczów cztery wygraliśmy - mówił po spotkaniu szkoleniowiec gliwiczan. Do Wrocławia przyjechało wielu kibiców Piasta, którzy po ostatnim gwizdku sędziego składali szkoleniowcowi życzenia z okazji urodzin.

W meczu ze Śląskiem Angel Perez Garcia na boisko wpuścił też Dawida Janczyka, który do gry wrócił po bardzo długiej przerwie. - Zmiany przeprowadza się na podstawie tego, co dzieje się na boisku. Była to dobra okazja, żeby po raz kolejny przywrócić piłce nożnej Dawida Janczyka - podsumował szkoleniowiec.

Śląsk rozbił Piasta Gliwice! - relacja z meczu Śląsk Wrocław - Piast Gliwice

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×