Polska - Szkocja: Oceny SportoweFakty.pl

coś zaczęło się dziać pod bramką Szkotów. Wcześniej Waldek rozgrywał piłkarskie szachy na 25 metrze, zamiast grać i biegać za piłką. Kolega z poprzedniej drużyny klubowej (WKS) pokazał mu jak należy walczyć skutecznie o piłkę ! Lewandowski też dzisiaj nic wielkiego nie pokazał, skutecznie został odcięty od pozycji bramkowych ! Jeden bardzo groźny strzał na bramkę rywala to za mało. Co prawda ambitnie od początku, ale po faulu, wyspiarze skutecznie Go poskromili. Chyba stracił ochotę na dalszą ostrą grę (z racji kariery i ogromnych pieniędzy w Bayernie, co zrozumiałe) Na pewno nie na "7"... Milik za sytuację "sam na sam", z której nic nie wyszło, gdzie fatalnie przestrzelił głową, powinien dostać max 5, ale przez ładną bramkę na miarę 1 pkt - faktycznie na "7" zasłużył. Krychowiak słabo...myślę, że "4" będzie z bonusem. Mączyński, chyba przez to, że prawie jako "debiutant" i po "kądzieli" grając u Nawałki w Górniku - dostał tak wysoką notę i poniekąd za otwarcie wyniku w 11 min. Występ przeciętny... Grosicki, bardzo ambitnie, walecznie, skutecznie i gdyby w końcówce spotkania strzelił do bramki, zamiast w słupek, uczciwe można byłoby Mu postawić nawet "8". Wojtek Szczęsny tym razem nie miał tyle "farta" na polu bramkowym. Widocznie cały pakiet wykorzystany został w sobotnim meczu z Niemcami. Przy pierwszej bramce błąd, przy drugiej też mógł zareagować szybciej i lepiej. Na przedpolu bardzo dobrze gra Boruc, stąd uważam, że błędem Nawałki było wystawienie do składu ze Szkotami Szczęsnego (z całym szacunkiem i sympatią do gracza Arsenalu). W mojej ocenie Boruc poradziłby sobie z drugą sytuacją bez problemu, bo wyeliminował by zagrożenie z chwilą podania, Wojtek gra zbyt cofniętego golkipera, stąd każdy błąd defensywy był przez Wyspiarzy wykorzystany niemiłosiernie. Generalnie, oprócz tych dwóch strzelonych nam bramek, nie miał nic więcej do roboty (jeden obroniony strzał i jeden przechwyt). Szukała - fatalny błąd przy stracie gola ! Jak dla mnie, najsłabszy gracz na boisku. Ocena "3" byłaby sprawiedliwa. Generalnie oceniam występ całej drużyny na "5" stąd wynik remisowy. Ważny kolejny punkt, bo mogło się to skończyć różnie, ale przy odrobinie szczęścia, 3 punkty były realne i dzisiaj nastroje byłyby jeszcze lepsze. Ogólnie gratulacje za występ. Co do ocen poszczególnych piłkarzy, każdy znajdzie jakieś inne mankamenty albo inne "plusy". Na piłce przecież znają się wszyscy :)

Jedrzejczyk i Glik. Skonczmy z Wawruchem. Artur dobrze sie odnalazl na lewym boku. Brakuje tej reprezentacji rozgrywajacego. Moze Cycu jednak?