Joaquim Machado: Stracone bramki to kryminał
- Na takim poziomie zespół nie może tracić takich bramek. To jest po prostu nie do zaakceptowania - mówił po meczu z Ruchem Chorzów trener Lechii Gdańsk Joaquim Machado.
Bartosz Wiśniewski
Lechia Gdańsk od początku sezonu ma problemy z ustabilizowaniem dyspozycji podczas spotkań. Często źle zaczyna spotkania, aby w końcówkach prezentować przyzwoitą formę. Podobnie było w spotkaniu z Ruchem Chorzów. - Pierwsza część w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Nasza gra wyglądała źle i nasze ataki na przeciwników były często bardzo spóźnione - o dwa, trzy razy - podkreślał Joaquim Machado.
- Gdyby nasi zawodnicy mieli więcej doświadczenia to moglibyśmy ten mecz mieć pod kontrolą. W drugiej części mocno przycisnęliśmy, ale trzeba przyznać, że graliśmy z drużyną świetnie zorganizowaną, która w Gdańsku zaprezentowała się bardzo dobrze - zakończył Joaquim Machado.