Druga szansa Danijela Aleksicia w Lechii Gdańsk
Aż do 5. kolejki nowego sezonu T-Mobile Ekstraklasy na debiut w Lechii Gdańsk czekał Danijel Aleksić, który zdążył już zaliczyć karne zesłanie do III-ligowych rezerw biało-zielonych.
Po tygodniu Serb wrócił na łono I drużyny, a w niedzielę zadebiutował w Lechii w meczu 5. kolejki z Wisłą Kraków (1:3). Portugalski szkoleniowiec dał mu przy Reymonta kwadrans na zaprezentowanie swoich umiejętności i trzeba przyznać, że choć zagrał na skrzydle, a nie w roli "9", to pokazał, iż piłka przy nodze mu nie przeszkadza.
- Nie miało dla mnie znaczenia, że zagrałem na skrzydle, bo to też część ataku i nieważne dla mnie, w którym miejscu będę ustawiony - liczy się tylko to, że będę grał - mówi Aleksić i dodaje: - Mam nadzieję, że trener jeszcze da mi szansę. Przyjechałem do Polski, żeby grać i tylko to mnie interesuje.
Serb twierdzi, że po banicji w rezerwach nie ma już problemów na linii on - Machado: - Wszystko jest w porządku. Dobrze się dogadujemy. To nie było nic wielkiego. Najważniejsze, że to już minęło i mam nadzieję, że nadchodzą i dla mnie, i dla Lechii lepsze chwile.