Celtic Glasgow nie popełnił błędu Legii Warszawa!

Celtic Glasgow był przekonany, że Efe Ambrose nadal pauzuje za czerwoną kartkę w eliminacjach Ligi Mistrzów i nie zabrał zawodnika na mecz do Mariboru. Przedstawiciele UEFA wyjaśnili jednak sytuację.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
Efe Ambrose czerwoną kartkę zobaczył w pierwszym meczu III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. The Bhoys wówczas mierzyli się z Legią Warszawa. Nigeryjczyk tym samym nie wystąpił w rewanżowym spotkaniu z polską drużyną, ale Szkoci myśleli, że kara obowiązywać będzie również w czasie pierwszego spotkania play-off z NK Mariborem i nie zabrali zawodnika wraz z całą kadrą.
Na miejscu UEFA poinformowała mistrza Szkocji, że 25-latek może wystąpić w środowym spotkaniu. Tym samym w dniu meczu dołączy on do swoich kolegów.

Celtic Glasgow w tej sytuacji wykazał się większą uwagą od Legii Warszawa. Przypomnijmy, że stołeczny klub odpadł z Ligi Mistrzów po tym, jak piłkarska centrala ukarała go walkowerem. Powodem było wejście na plac gry Bartosza Bereszyńskiego, który w tym spotkaniu musiał pauzować, ponieważ dalej obowiązywała jego kara za czerwoną kartkę z poprzedniego sezonu Ligi Europejskiej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×