LM: Casus Litex vs Debreczyn nadzieją dla Legii Warszawa
Nawet jeśli Legia Warszawa faktycznie złamała regulamin Ligi Mistrzów i Bartosz Bereszyński nie był uprawniony do gry w meczu z Celtikiem Glasgow, wcale nie musi zostać ukarana za to walkowerem.
Nadzieja Legii na korzystne rozstrzygnięcie, czyli w tym wypadku ograniczenie się UEFA do ukarania mistrzów Polski grzywną, w casusie Litex Łowecz vs VSC Debreczyn z 2010 roku. W meczu IV rundy el. Ligi Europejskiej między tymi drużynami w zespole z Debreczyna wystąpił nieuprawniony zawodnik. Peter Mate pojawił się na boisku w doliczonym czasie gry II połowy, gdy losy dwumeczu były już praktycznie przesądzone - dokładnie tak jak sprawa awansu Legii do IV rundy, gdy na placu gry w Edynburgu pojawił się Bereszyński.
Węgierski klub został za to ukarany grzywną w wysokości 15 tys. euro, ale UEFA odstąpiła od karania klubu z Debreczyna walkowerem, tłumacząc to tym, że w momencie pojawienia się na boisku nieuprawnionego zawodnika losy rywalizacji były przesądzone i jego wpływ był znikomy.