Kamil Biliński po hat-tricku w lidze rumuńskiej: Chcę zostać królem strzelców!
Kamil Biliński błysnął skutecznością w Rumunii i nie zamierza poprzestawać na jednym hat-tricku. Zapowiada, że liczy na wygranie klasyfikacji strzelców miejscowej ekstraklasy.
Konrad Kostorz
Kamil Biliński imponował skutecznością w lidze litewskiej. Reprezentując barwy Żalgirisu Wilno, w sezonie 2013 zdobył 21 goli i ustąpił pola tylko Nerijusowi Valskisowi z FK Suduva (27 trafień). Po przeprowadzce do Rumunii spuścił nieco z tonu (4 bramki w 13 meczach ligowych), ale nowe rozgrywki rozpoczął imponująco - od hat-tricka w wygranym przez Dinamo Bukareszt 4:0 spotkaniu z Otelulem Galati.- Czuję się świetnie i jestem szczęśliwy, ponieważ pierwszy raz w karierze zdobyłem aż trzy gole w jednym pojedynku. Bramki dedykuję żonie i dzieciom, którzy wreszcie oglądali mnie z wysokości trybun i przynieśli mi szczęście. To dla mnie szczególna chwila - mówił po końcowym gwizdku rozradowany wrocławianin.
Klasyfikację najskuteczniejszych w minionych rozgrywkach wygrał z 15 trafieniami Liviu Antal, który niedawno przeniósł się do tureckiego Genclerbirligi Ankara. Kolejne pozycje, 13-krotnie wpisując się na listę strzelców, zajęli nowy nabytek Steauy Valentin Lemnaru oraz występujący w Astrze Giurgiu Constantin Budescu.
![To może być koniec Lewandowskiego w Barcelonie. "Sam się o to prosił" [OPINIA]](https://i.wpimg.pl/216x124/sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/66258b66ba77a1_79901309.jpg)
