Atletico Madryt już szuka następców, Soldado z powrotem trafi do Hiszpanii?

David Villa jest podobno o krok od przenosin do USA, a od dawna do przeprowadzki typowany jest najlepszy strzelec klubu - Diego Costa. Los Colchoneros już zapewnili sobie sprowadzenie 19-letniego Angela Correę, ale wszystko wskazuje na to, że finalistom Ligi Mistrzów będzie potrzebny bardziej doświadczony gracz na tę pozycję.

Celem numer jeden Atletico Madryt jest podobno Roberto Soldado, który chciałby powrócić do Primera Division. Hiszpan w Tottenhamie Hotspur zagrał w 28. ligowych meczach, ale tylko 6-krotnie wpisywał się na listę strzelców. W nowym zespole 29-latek musiałby zdecydować się na obniżenie pensji (obecnie wynosi 5 mln euro), ale za to miałby zapewnioną grę w Lidze Mistrzów. [ad=rectangle] Kolejnym problemem będzie cena za Hiszpana. Koguty przed rokiem zapłaciły Valencii CF aż 30 mln euro i na pewno nie zamierzają sprzedawać piłkarza za niższą cenę.

Los Colchoneros obserwują także innych napastników. Wśród kandydatów wymienia się Romelu Lukaku, który mógłby zostać wypożyczony albo włączony do jednej z transakcji - w końcu Chelsea Londyn liczy na pozyskanie Diego Costy oraz Filipe Luisa. W grę wchodzą jeszcze Jackson Martinez (FC Porto liczy na zarobek rzędu 40 mln euro) oraz Carlos Bacca (Sevilla FC niechętnie patrzy na wzmocnienie ligowego rywala).

To jednak nie wszystko. Za wspomnianego Filipe Luisa na Vicente Calderon mógłby trafić Guilherme Siqueira. Piłkarz Granady CF w ostatnim sezonie był wypożyczony do Benfiki Lizbona, z którą awansował do finału Ligi Europejskiej. Brazylijczyk ma szansę przenieść się do stolicy Hiszpanii, ze względu na dobre relacje pomiędzy klubami.

Diego Simeone nie musi się za to martwić o drugą flankę defensywy. Juanfran po raz drugi w tym roku odrzucił możliwość gry w Arsenalu Londyn i dalej będzie bronił barw Atletico.