Franciszek Smuda: Niektórzy liczyli ile bramek stracimy w Gdańsku
- Pokazaliśmy, że takim składem jesteśmy w stanie walczyć w ekstraklasie. Może o nie najwyższe cele, ale utrzymać moglibyśmy się bez problemu - mówił po spotkaniu z Lechią Gdańsk Franciszek Smuda.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Biała Gwiazda zajmuje obecnie szóste miejsce w ligowej tabeli i walczy o jak najwyższe miejsce - przy korzystnych rozstrzygnięciach na koniec rozgrywek mogą awansować na piątą lokatę. W ostatniej kolejce czeka ich spotkanie z Zawiszą Bydgoszcz. - Mam nadzieję, że w tym meczu będziemy skoncentrowani tak samo, jak w Gdańsku. Dziękuje moim zawodnikom za walkę, którą chce widzieć w każdym spotkaniu.
Remisowy wynik przekreślił szanse Lechii Gdańsk na awans do europejskich pucharów. - Sędzia podejmował takie, a nie inne decyzje. Szkoda, że zaprzepaściliśmy możliwość gry w Europie. Smutno mi z tego powodu - mówił po zakończeniu meczu Maciej Makuszewski.