Piłkarze Realu: Byliśmy praktycznie martwi, ale jesteśmy sprawiedliwymi zwycięzcami (wideo)
Królewscy sięgnęli po Puchar Europy, choć na ich miejscu wielu straciłoby wiarę w sukces. - Real zawsze walczy do samego końca - przyznawali uradowani triumfatorzy po pokonaniu Atletico 4:1.
Dopiero w 120. minucie na listę strzelców wpisał się Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie wypadł w Lizbonie rewelacyjnie, ale miał powody do zadowolenia. - Atletico wysoko zawiesiło nam poprzeczkę, jednak ostatecznie jesteśmy sprawiedliwymi zwycięzcami. Mieliśmy przewagę w grze i stworzyliśmy więcej sytuacji, a nasi rywale praktycznie w ogóle nie kreowali okazji bramkowych. To był fantastyczny sezon zarówno dla mojej drużyny, jak i dla mnie - podsumował król strzelców Champions League.
W opinii Marcelo tytuł Królewskim dała przede wszystkim wiara w odrobienie strat. Real nie zrezygnował z prowadzenia kolejnych ataków aż do samego końca. - Jak zwykle nie poddawaliśmy się i wierzyliśmy, że zdobędziemy La Decimę nawet w doliczonym czasie gry przy wyniku 0:1 - wyjawił Brazylijczyk.
Cristiano Ronaldo: To była istna obsesja, ale w końcu się udałoJesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
LM: Trenerowi Atletico Madryt puściły nerwy. "Trzeba umieć wygrywać" (wideo)
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.