Ostatni wielki mecz sezonu Serie A, Roma i Skorupski przeszkodzą Juve w zdobyciu "setki"?

Na niedzielę zaplanowano pojedynek dwóch najlepszych włoskich drużyn z udziałem Łukasza Skorupskiego. Jeśli Juventus przegra na Stadio Olimpico, nie zdoła ukończyć sezonu z dorobkiem 100 punktów.

Konrad Kostorz 11 Maja 2014, 08:48

Kamil Glik przed dwoma finałami. "Zależymy tylko od siebie, zwycięstwa dadzą nam LE"

W Wiecznym Mieście dojdzie do trzeciej w tym sezonie konfrontacji zdecydowanie najlepszych włoskich zespołów, które do tej pory łącznie zdobyły aż 181 spośród 216 możliwych punktów! Konfrontacja ligowa w Turynie zakończyła się przekonującym triumfem Bianconerich w stosunku 3:0, za to w ćwierćfinale Pucharu Włoch skromne zwycięstwo 1:0 odnieśli rzymianie.Oba zespoły rywalizują już tylko o prestiż, ale Juventus ma jeszcze do zrealizowania jeden cel - pobicie rekordu wszech czasów Interu Mediolan z sezonu 2006/2007. Wówczas Nerazzurri ukończyli rozgrywki z dorobkiem 97 "oczek", a zatem Starej Damie potrzebne są tylko dwa punkty. Sukces turyńczyków będzie jeszcze bardziej okazały, jeśli uda im się zgromadzić co najmniej 100 punktów. By zachować szanse na historyczną "setkę" podopieczni Antonio Conte nie mogą przegrać z Romą.

- To ostatni mecz tego niesamowitego dla nas sezonu na Stadio Olimpico. Liczymy na ciekawe widowisko, które będzie świętem włoskiego futbolu - zapowiada Rudi Garcia, którego zawodnicy przed tygodniem rozegrali najsłabsze zawody w rozgrywkach i ulegli aż 1:4 Catanii. - Chcę widzieć pełne zaangażowanie i entuzjazm u zawodników. Zagramy na 100 procent i zobaczymy, jak radzimy sobie z presją w wielkich meczach - dodaje Francuz, który nie może skorzystać z usług Kevina Strootmana, Federico Balzarettiego i Alessio Romagnoliego, a także narzekającego na problemy zdrowotne Morgana De Sanctisa. Doświadczonego golkipera ma zastąpić Łukasz Skorupski, dla którego będzie to debiut w Serie A. Polak wcześniej wystąpił tylko w 1/8 finału Coppa Italia w pojedynku z Sampdorią Genua (1:0).

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Bianconeri, którzy nie zdołali awansować do zaplanowanego na 14 maja finału Ligi Europejskiej, najprawdopodobniej również wystawią najsilniejszy skład. Zabraknąć ma tylko Arturo Vidala, który poddał się operacji i rozpoczął już przygotowania do mundialu. Juventus w trwającym sezonie ligowym doznał tylko dwóch porażek, obu na wyjazdach z potentatami (2:4 z Fiorentiną i 0:2 z Napoli). - Mogliśmy rozegrać jeszcze lepszy sezon, ale faktem jest, że Juventus ma szerszy i bardziej wyrównany skład. Nie byliśmy w stanie wygrywać z taką regularnością jak nasi rywale, co okazało się decydujące dla losów Scudetto - przekonuje gwiazdor Romy Gervinho.

Warto odnotować, że Roma wystąpi w tym sezonie po raz 22. przed własną publicznością. Do tej pory stołeczny zespół odniósł 18 zwycięstw i zanotował 3 remisy (1:1 z Sassuolo, 0:0 z Cagliari i 0:0 z Interem).

AS Roma - Juventus Turyn / nd. 11.05.2014 godz. 17.45

Przewidywane składy:

AS Roma: Skorupski - Maicon, Benatia, Castan, Torosidis - Pjanić, De Rossi, Nainggolan - Totti, Destro, Gervinho.

Juventus Turyn: Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Lichtsteiner, Pogba, Pirlo, Marchisio, Asamoah - Tevez, Llorente.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)